Perspektywy na przyszłość
Koniec miesiąca skłania do pewnych przemyśleń. Patrząc jednak na sytuację nie wiadomo, co będzie dalej, wiemy tylko, że przyszło nam żyć w ciekawych czasach.
Czy grozi nam inflacja?
Coraz więcej się mówi o groźbie wybuchu inflacji. Obawy te budowane są na podstawie tego, co widzimy w sklepach, gdzie ludzie boją się wzrostów cen (szczególnie jedzenia) w związku z ograniczonym dostępem. Warto jednak pamiętać, że w trudnych czasach niektóre rzeczy drożeją, a wartość innych idzie w dół. W takim momencie należy spojrzeć na konstrukcję koszyka inflacyjnego. Wzrost cen żywności może być zrównoważony chociażby spadkiem kosztów najmu, o czym już teraz się mocno mówi, a to bardzo porównywalny udział w koszyku. Nie wiadomo też, jak zadziałają w tym wypadku ceny niektórych dóbr, których będziemy konsumować mniej. No i na koniec, by uspokoić warto przypomnieć o cenach ropy a zatem generalnie transportu.
Przedsmak złych danych
W nocy poznaliśmy dane z Japonii. Produkcja przemysłowa spadła o 4,7% w ujęciu rocznym. Warto zwrócić uwagę, że dane z Azji za luty zawierają już przedsmak tego, co będziemy mieć w Europie. Nie jest to oczywiście pełne spektrum problemu, ale szybciej zobaczymy tam jego skalę, bo epidemia szybciej doprowadziła tam do zamknięcia części gospodarki. Spadek o niemal 5% nie jest czymś nadzwyczajnym w przypadku japońskiego przemysłu, ale z pewnością nie są to dane, które powinny przejść bez echa.
Co z rynkiem pracy
Dzisiaj ostatni dzień miesiąca. Niestety rząd nie zdążył z ogłoszeniem tarczy pomocowej i przegłosowaniem jej. W nocy pojawiały się kolejne poprawki Senatu. Ograniczą one wyzysk kredytobiorców przez firmy pożyczkowe. Nie rozwiążą jednak problemu osób, które dzisiaj dostaną wypowiedzenia od spanikowanych przedsiębiorców niewiedzących, co się będzie działo. Skalę tego zjawiska zobaczymy dopiero z opóźnieniem. Niemniej można zakładać, że na jakiś czas możemy zapomnieć o kolejnych historycznych minimach bezrobocia w Polsce.
INFORMACJE O MARCE
Internetowykantor.pl to pierwszy w Polsce kantor online, który działa nieprzerwanie od 2010r. Serwis umożliwia tanią, szybką i przede wszystkim bezpieczną wymianę walut, bez konieczności wychodzenia z domu. Obecnie z usług serwisu korzysta 220 tysięcy klientów, którzy rocznie wymieniają ponad 4 miliardy złotych.