Funt wart więcej od kłaków.
Tydzień pozytywnych informacji dla brytyjskiego funta. Orzeczenie Wysokiego Trybunału oddala Brexit w czasie. Odczyt tzw. payrolls’ów bez większych emocji, gdyż obecnie liczy się tylko wynik wtorkowych wyborów w USA.
Funt nabiera wartości.
Dobiegający końca tydzień najwięcej pozytywów przyniósł brytyjskiemu funtowi. Optymistyczne dane makroekonomiczne, które kolejny raz wypadły lepiej niż tego oczekiwano, potwierdzają, iż gospodarka na Wyspach nieźle radzi sobie z po-referendalną rzeczywistością. Ponadto, informacja, iż Mark Carney pozostanie prezesem Banku Anglii do 2019r. została pozytywnie odebrana przez rynek i oznacza, że przeprowadzi on Bank Anglii przez okres negocjacji z Unią Europejską ws. Brexitu.
Kolejny impuls do wzrostów dał wczorajszy mocno jastrzębi komunikat po posiedzeniu banku centralnego. Funt zanotował największy dzienny wzrost od 2 tygodni, gdyż Bank Anglii zasugerował, że może niedługo podnieść stopy procentowe, jeśli inflacja będzie przyspieszać zbyt szybko. Po wypowiedzi Marka Carney’a z początku tygodnia, iż nie widzi on przestrzeni do dalszej obniżki kosztu pieniądza, wczorajszy komunikat jest dalszym potwierdzeniem tego stanu rzeczy i przekreśla szanse na kolejne cięcie stóp, czego niektórzy się spodziewali. Wreszcie, Wysoki Trybunał Wielkiej Brytanii orzekł, iż rząd musi uzyskać zgodę parlamentu, aby uruchomić procedurę wyjścia z Unii Europejskiej.
Po miesiącach niepewności i odważnych zapowiedziach całkowitego zerwania relacji z UE, taki wyrok zadziałał bardzo wspierająco dla notowań funta, gdyż po pierwsze, oddala cały proces w czasie, a po drugie – poważnie ogranicza ryzyko tzw. twardego Brexitu.
Oczekiwanie na wtorek.
Na drugim biegunie znalazł się dolar, który mimo wszystko stał się największym przegranym minionych dni. Zarzuty wobec H. Clinton i w związku z tym nieoczekiwane wysunięcie się D. Trump’a na prowadzenie w przedwyborczych sondażach przyczyniło się do osłabienia notowań amerykańskiej waluty.
Wydźwięk środowego komunikatu Fed nie był jakoś strasznie przekonujący, jeśli chodzi o grudniową podwyżkę stóp procentowych, której szanse już wcześniej zaczęły spadać z powodu ryzyka zwycięstwa Trump’a w wyścigu o Biały Dom. Zwykle kluczowy odczyt tzw. payrolls’ów przeszedł dziś zupełnie bez echa, gdyż rynek czeka na 8. listopada i wybór nowej głowy państwa.
Waluty wyceniane są następująco (godz. 14:15):
CHF/PLN – 4,0011 / 4,0312
EUR/PLN – 4,3004 / 4,3305
USD/PLN – 3,8770 / 3,9070
GBP/PLN – 4,8369 / 4,8810
EUR/USD – 1,1054 / 1,1133