Drog(h)i żartowniś.

Prezes EBC mówił tak, żeby nie powiedzieć nic. Umyślnie lub nie, swoimi niedorozumianymi słowami wstrząsnął wczoraj rynkiem. Skorzystał dolar, umacniając się do rekordowych poziomów. W Sejmowej grze pozostają (jeszcze) 3 projekty ustaw frankowych.


Michał Sikora

EBC czeka.

Euro osłabiło się do 7-miesięcznego minimum względem dolara w następstwie wczorajszej konferencji Mario Draghi’ego  po posiedzeniu Europejskiego Banku Centralnego. Prezes EBC zasygnalizował, iż program skupu aktywów może zostać wydłużony poza marzec przyszłego roku. Jednocześnie odrzucił ostanie doniesienia o tym, iż bank centralny rozważa zmniejszenie rozmiarów luzowania, dając tym samym rynkowi dodatkowy argument do wyprzedaży wspólnej waluty.

EBC utrzymał wczoraj stopy procentowe na niezmienionych poziomach, a konferencja po posiedzeniu wprowadziła spore ożywienie handlu. Najpierw eurodolar mocno wystrzelił do góry po informacji, iż EBC nie rozmawiał o wydłużeniu programu luzowania. Późniejsze słowa, iż nie myśli również o jego zakończeniu odwróciły z kolei losy, przywracając notowania do wyjściowego poziomu i następnie pogłębiając umocnienie amerykańskiej waluty. Ostatecznie zatem żadne konkrety nie padły, a EBC dał sobie czas na podjęcie kluczowych decyzji do kolejnych spotkań, które odbędą się w grudniu oraz styczniu. Mocno względem dolara tracił również wczoraj funt po rozczarowującym odczycie sprzedaży detalicznej, choć brytyjskiej walucie udało się nieco odrobić straty w drugiej części sesji.

Ustawa frankowa.

Tymczasem w Polsce Sejm zdecydował w czwartek o przekazaniu wszystkich 3 projektów ustaw dotyczących restrukturyzacji kredytów walutowych do komisji finansów publicznych. Poza wersjami prezydenta (zwrot spreadów) oraz PO (przewalutowanie z podziałem kosztów po połowie między bank i kredytobiorcę), która „nie zdążyła” być przegłosowana przez Sejm poprzedniej kadencji, do dalszych prac trafił projekt klubu Kukiz’15. Zakłada on przewalutowanie kredytów po kursie z dnia ich zaciągnięcia. Podczas wczorajszej dyskusji zgłoszono jednak wnioski o odrzucenie partyjnych projektów, które zostaną dzisiaj poddane głosowaniu. Może się zatem okazać, iż w dalszej grze pozostanie już tylko projekt prezydencki.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 13:15):

CHF/PLN – 3,9883 / 4,0186
EUR/PLN – 4,3105 / 4,3405
USD/PLN – 3,9588 / 3,9879
GBP/PLN – 4,8291 / 4,8722
EUR/USD – 1,0853 / 1,0932

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl