Zbyt dobre dane z Chin.
Świetne dane z Chin wspierają oczekiwania na globalne ożywienie gospodarcze. Korzysta na tym złoty, który nadal umacnia się względem franka i dolara pomimo publikacje mieszanego raportu z krajowego rynku pracy. Jutro poznamy wstępne odczyty indeksów PMI dla krajów Eurostrefy. W piątek kluczowe rynki będą już zamknięte.
Michał Sikora
Pakiet kolejnych bardzo dobrych danych z chińskiej gospodarki podtrzymuje dobre nastroje na rynku i nadzieje na globalną poprawę koniunktury. Odczyty tak mocno zaskoczyły inwestorów, że aż wzbudziły obawy z jednej strony o ich prawdziwość, a z drugiej o to, że w reakcji na nie Ludowy Bank Chin może ograniczyć działania stymulacyjne.
PKB w I kw. wzrósł o 6,4% (prognoza 6,3%), sprzedaż detaliczna zwiększyła się o 8,7% (prognoza 8,4%), a największe zdziwienie wzbudził wynik produkcji przemysłowej, która osiągnęła dynamikę 8,5% wobec spodziewanych zaledwie 5,8%. Kolejne świetne dane z drugiej największej gospodarki świata, po raportach o eksporcie oraz akcji kredytowej, sprzyjają wycenie walut krajów rozwijających się. Dzięki temu kurs franka w relacji do polskiej waluty kontynuuje ruch na południe, notując dziś 9. spadkową sesję w ostatnich 11 dniach. Pozycją złotego nie zachwiała nawet opublikowana dynamika wynagrodzeń, która wyraźnie zawiodła oczekiwania (5,7% vs prognoza 7,2%).
Powyżej prognoz wypadł natomiast przyrost zatrudnienia (3% vs prognoza 2,9%), co pozwala przypuszczać, że marcowe tempo wzrostu płac jest raczej wypadkiem przy pracy i w kolejnym miesiącu wskaźnik powróci do wcześniejszych poziomów.
Mieszane informacje napłynęły również z szerokiego rynku. Z jednej strony indeks instytutu ZEW powrócił na dodatnią stronę, a ponadto kwietniowy wynik przekroczył oczekiwania analityków (3,1 vs prognoza 0,8). Poprawa nastrojów w niemieckiej gospodarce stanowi dobry prognostyk przed czwartkowymi odczytami wskaźników PMI. Przeciwwagę stanowią natomiast przecieki z EBC, jakoby część przedstawicieli banku wątpiła w ożywienie gospodarki w drugiej połowie roku i uważała obecne projekcje za zbyt optymistyczne. Tymczasem za Oceanem produkcja przemysłowa w marcu skurczyła się o 0,1%, podczas gdy liczono na wzrost o 0,2%. Natomiast dobry odczyt indeksu NY Empire State za kwiecień (10,1 pkt. vs prognoza 7 pkt.) pokazał, że koniunktura w sektorze produkcyjnym regionu Nowego Jorku poprawia się.
Jutro publikacja wstępnych odczytów PMI dla krajów Stefy Euro. Najważniejszy będzie wynik wskaźnika przemysłowego dla Niemiec, który pokaże, czy oczekiwane ożywienie gospodarcze dotarło również za naszą zachodnią granicę. W piątek kluczowe rynki będą zamknięte, więc wszystko co ma się wydarzyć powinno nastąpić w czwartek.
Waluty wyceniane są następująco (godz. 15:20):
CHF/PLN – 3,7411 / 3,7733
EUR/PLN – 4,2562 / 4,2873
USD/PLN – 3,7695 / 3,7996
GBP/PLN – 4,9055 / 4,9547
EUR/USD – 1,1228 / 1,1324
