Słabe dane ale jen rośnie. Problemy USA.
Pomimo gorszych od oczekiwań danych makro jen nie ucierpiał. W USA coraz większym problemem są kredyty studenckie. Słabszy od oczekiwań indeks zaufania konsumentów.
Słabsze dane z Japonii
W nocy poznaliśmy dane z Japonii. Produkcja przemysłowa wzrosła w ujęciu rocznym podobnie jak sprzedaż detaliczna o 1,4%. Są to dane słabsze od oczekiwań. Dane te nie przeszkodziły jednak japońskiemu jenowi rosnąć. Inwestorzy dosyć specyficznie reagują na odczyty z Japonii. Parametry takie jak produkcja przemysłowa czy sprzedaż detaliczna często pokazują odczyty ujemne. W rezultacie niewykluczone, że kilku dużych inwestorów spodziewało się znacznie gorszych danych stąd wzrosty.
Kolejna bańka?
Analitycy zwracają uwagę, na pewną bardzo ryzykowną tendencję. W USA wyraźnie rośnie zadłużenie z tytułu pożyczek studenckich, będących bardzo popularną formą finansowania edukacji. Niepokój może budzić nie tylko podwojenie kwoty kredytów w ciągu dekady. Pomimo bardzo dobrej koniunktury aż 10% zobowiązań nie jest spłacanych w terminie. Jeżeli dojdzie do pogorszenia sytuacji na rynku pracy może to oznaczać poważne problemy finansowe w tej grupie, a dotyczy to mniej więcej co 7 obywatela.
Dane z USA
Wczorajsze dane z USA wbrew oczekiwaniom miały spory wpływ na rynki walutowe. O ile liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych okazała się z grubsza zgodna z oczekiwaniami, o tyle indeks zaufania konsumentów był niemiłą niespodzianką. Wyniósł o 128,1 pkt wobec oczekiwanych 133,7 pkt. Oznacza to, że optymizm Amerykanów spada. Wciąż pozostaje jednak na relatywnie wysokim poziomie. Dane te również przełożyły się negatywnie na giełdę. Parkiet przed zamknięciem zdołał jednak odrobić straty i zakończyć dzień zyskiem. W przypadku waluty nie było już tak dobrze. Dolar tracił wczoraj względem pozostałych walut na wartości.
INFORMACJE O MARCE
Internetowykantor.pl to pierwszy w Polsce kantor online, który działa nieprzerwanie od 2010r. Serwis umożliwia tanią, szybką i przede wszystkim bezpieczną wymianę walut, bez konieczności wychodzenia z domu. Obecnie z usług serwisu korzysta 220 tysięcy klientów, którzy rocznie wymieniają ponad 4 miliardy złotych.