Włoch tną wydatki. Theresa May zostaje.

Maciej Przygórzewski

Rzym się ugina

Premier Włoch potwierdził zgodę na obniżenie deficytu z 2,4% PKB na 2,04%. Oznacza to, że w konflikcie pomiędzy Komisją Europejską a Włochami silniejsze okazały się struktury unijne. Zdaniem Giuseppe Contego zmiana ta pozwala spełnić zobowiązania wobec wyborców a jednocześnie wykonać zalecenia Komisji. W przeciwnym razie groziła krajowi procedura nadmiernego deficytu. Część obserwatorów zwraca uwagę, że sporo oszczędności może powstać z przeszacowań wartości. W takim wypadku deficyt na koniec roku może niemiło zaskoczyć rynki. Porozumienie spowodowało, że euro odrobinę odzyskuje wobec dolara, ale wciąż jest na bardzo niskich poziomach.

Theresa May pozostaje na stanowisku

Udało jej się zdobyć prawie dwa razy tyle głosów co jej przeciwnikom. Oznacza to, że procedura wewnętrznego odsunięcia od władzy przez partię nie będzie mogła być podjęta już przez następny roku, co zdaniem wielu analityków może oznaczać do końca kadencji. Po tych informacjach funt odzyskał trochę z ostatnich strat. Pani premier zapowiedziała nieubieganiu się ponownie o fotel premiera oraz doprowadzenie do końca procesu wyjścia Wielkiej Brytaniii z Unii Europejskiej.

Na Zachodzie bez zmian

SNB utrzymał stopy procentowe w Szwajcarii na rekordowo niskich poziomach. Waluta jest zdaniem banku w dalszym ciągu bardzo wysoko wyceniana. To właśnie mocny frank powoduje, że eksport ze Szwajcarii staje się relatywnie mało opłacalny. Z kolei import jest relatywnie tańszy co dodatkowo uderza w lokalnych producentów. W obecnej sytuacji gdyby Szwajcarski Narodowy Bank zaczął podnosić stopy umocniłby dalej franka i pogłębił problemy gospodarki, dlatego nie dziwi, że czekają oni na lepszą okazję ku temu.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

13:45 - Unia Europejska - decyzja w sprawie stóp procentowych,

14:30 - Unia Europejska - konferencja prasowa po posiedzeniu EBC,

14:30 - USA - wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.