Tajemniczy zwrot OPEC+ i wielki powrót Microsoftu

Maj 2025 przyniósł kolejną falę niepewności na globalnych rynkach finansowych. Ceny ropy lecą w dół po niespodziewanej decyzji OPEC+, indeksy na Wall Street krążą wokół tegorocznych minimów, a inwestorzy z niepokojem śledzą kolejne ruchy Donalda Trumpa na froncie handlowym. W tym chaosie zaskakująco mocno wybija się Microsoft, którego imponujące wyniki rozbudzają nadzieje na powrót stabilności. Czy to tylko cisza przed burzą?
Rynki finansowe na całym świecie zareagowały mieszanymi nastrojami na serię wydarzeń geopolitycznych, makroekonomicznych i korporacyjnych. Choć inwestorzy obserwują pewne oznaki ożywienia, globalna niepewność wciąż pozostaje wysoka, a zmienność utrzymuje się na podwyższonym poziomie.
Huśtawka nastrojów na Wall Street i światowych giełdach
Indeks S&P 500 spadł o 0,6%, a Dow Jones o 0,5%, mimo wcześniejszej dziewięciosesyjnej serii wzrostów – najdłuższej od 2004 roku. Spadki te są częściowo wynikiem niepokoju inwestorów o możliwy powrót napięć handlowych pomiędzy USA a ich partnerami gospodarczymi. Indeksy pozostają nadal poniżej swoich rekordów z lutego, mimo odbicia z wcześniejszych dołków.
Na rynkach europejskich indeks DAX zyskał 0,4%, podczas gdy francuski CAC 40 stracił tyle samo. W Azji większość rynków była zamknięta ze względu na święta, ale australijski S&P/ASX 200 stracił 1%, a tajwański Taiex 1,2%.
Spadki cen ropy – OPEC+ zwiększa produkcję
Ceny ropy naftowej gwałtownie spadły po ogłoszeniu przez grupę OPEC+ decyzji o zwiększeniu produkcji o 411 tys. baryłek dziennie od 1 czerwca. Amerykańska ropa WTI potaniała o 2% do poziomu 57,14 USD za baryłkę, a ropa Brent do 60,15 USD.
Choć oficjalnie decyzja wynika z silnych fundamentów rynkowych, niektórzy analitycy spekulują, że ma ona również na celu przypodobanie się administracji Donalda Trumpa przed jego planowaną wizytą na Bliskim Wschodzie. W ciągu ostatnich trzech miesięcy ropa straciła na wartości blisko 20%, co coraz mocniej uderza w rentowność producentów.
Mocne dane z rynku pracy i optymizm na Wall Street
Pomimo niepewności geopolitycznej i spowolnienia gospodarczego, raport z rynku pracy w USA pokazał dodanie 177 tys. nowych miejsc pracy w kwietniu, co przebiło oczekiwania analityków. To ożywiło nadzieje, że amerykańska gospodarka może uniknąć głębokiej recesji, mimo iż w I kwartale skurczyła się w ujęciu rocznym o 0,3%.
W reakcji na to inwestorzy zaczęli spekulować, że Rezerwa Federalna wstrzyma się z dalszymi podwyżkami stóp procentowych, a nawet być może zdecyduje się na ich obniżenie w drugiej połowie roku – rynek wycenia obecnie aż trzy potencjalne cięcia do grudnia.
Microsoft błyszczy na tle rynku
W świecie korporacyjnym Microsoft zaskoczył inwestorów świetnym raportem za trzeci kwartał roku fiskalnego 2025. Przychody wyniosły 70,07 mld USD (+13% r/r), a zysk netto przekroczył 25,8 mld USD. Szczególnie imponujący był wzrost usług chmurowych Azure o 33%, co pokazuje siłę spółki w erze rosnącego zapotrzebowania na usługi AI.
Akcje Microsoft wzrosły o 7,6% po publikacji wyników. Analitycy jednogłośnie pozytywnie oceniają perspektywy spółki – aż 37 z 45 ekspertów rekomenduje „silne kupno”, a cena docelowa sięga nawet 600 USD za akcję.
Co dalej?
Wciąż wiele zależy od dalszych działań administracji USA w zakresie polityki handlowej oraz zachowania banków centralnych. Rynek pozostaje niezwykle wrażliwy na każde słowo Donalda Trumpa, którego polityka celna już nie raz spowodowała gwałtowne ruchy cen aktywów.
Z jednej strony solidne dane makroekonomiczne i świetne wyniki technologicznych gigantów, z drugiej – ryzyko recesji i niepewność geopolityczna. To wszystko sprawia, że inwestorzy muszą pozostać czujni i gotowi na kolejne niespodzianki.