Kredyty frankowe – czym są, dlaczego stały się problemem i jakie prawa mają frankowicze?

frank - waluta


Kredyty frankowe, czyli kredyty hipoteczne indeksowane lub denominowane do franka szwajcarskiego (CHF), były przez lata bardzo popularne w Polsce. Niestety, wielu kredytobiorców po latach zmaga się z ogromnym problemem – znacznym wzrostem rat oraz salda zadłużenia. Dlaczego tak się stało? Czy można coś z tym zrobić? I jakie prawa przysługują frankowiczom dziś? O tym wszystkim przeczytasz poniżej.

Czym jest kredyt frankowy?

Kredyt frankowy to zobowiązanie zaciągnięte w polskim banku, którego wartość była powiązana z kursem franka szwajcarskiego. Choć większość osób otrzymała wypłatę kredytu w złotówkach i spłacała raty również w złotówkach, ich wysokość zależała od bieżącego kursu CHF. Oznaczało to, że gdy frank drożał – rosły też raty i całkowity koszt kredytu.

Dlaczego kredyty frankowe stały się problematyczne?

W latach 2005–2008 frank szwajcarski był wyjątkowo tani, co czyniło kredyty frankowe bardzo atrakcyjnymi. Banki często je promowały jako „bezpieczne” i „tańsze od złotowych”. Niestety, po kryzysie finansowym w 2008 roku kurs franka gwałtownie wzrósł. W 2015 roku, po decyzji Banku Szwajcarii o uwolnieniu kursu, frank ponownie zdrożał – a wraz z nim dramatycznie wzrosły zobowiązania tysięcy Polaków.

Czy banki wprowadzały klientów w błąd?

Wielu frankowiczów twierdzi, że nie zostało należycie poinformowanych o ryzyku kursowym. Umowy często zawierały klauzule abuzywne, czyli niezgodne z prawem zapisy, które pozwalały bankom na jednostronne ustalanie kursów walut. To właśnie te zapisy stały się podstawą wielu pozwów sądowych.

Jakie prawa mają frankowicze?

Dzięki licznym wyrokom sądowym – także Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) – frankowicze zyskali realną szansę na unieważnienie lub odfrankowienie swoich umów. Obecnie możliwe są dwie główne ścieżki prawne:

  1. Unieważnienie umowy kredytowej – sąd uznaje, że umowa nigdy nie powinna była zostać zawarta, a kredytobiorca musi jedynie zwrócić nominalną kwotę kredytu, bez odsetek i kosztów.

  2. Odfrankowienie kredytu – sąd usuwa nielegalne klauzule, przelicza kredyt tak, jakby był od początku złotowy, ale z niższym oprocentowaniem (zwykle opartym o LIBOR lub SARON).

Czy warto iść do sądu?

Tak – w większości przypadków procesy frankowe kończą się korzystnie dla kredytobiorców. Warto jednak skorzystać z pomocy kancelarii frankowej specjalizującej się w tego typu sprawach, ponieważ prawo bankowe i cywilne bywa skomplikowane. Dobra analiza umowy to podstawa skutecznego pozwu.

Jak przygotować się do walki z bankiem?

Oto kilka kroków, które warto podjąć:

  • Zgromadź całą dokumentację kredytową (umowa, aneksy, harmonogramy spłat, korespondencja z bankiem).

  • Skontaktuj się z prawnikiem lub kancelarią frankową.

  • Sprawdź, czy Twoja umowa zawiera klauzule niedozwolone.

  • Złóż reklamację do banku (choć często to tylko formalność przed pozwem).

  • Rozważ pozew – indywidualny lub grupowy.

Podsumowanie

Kredyty frankowe były produktem ryzykownym, często oferowanym w sposób nieprzejrzysty. Obecnie frankowicze mają coraz większe szanse na odzyskanie pieniędzy lub anulowanie niekorzystnych umów. Jeśli spłacasz taki kredyt – nie warto zwlekać. Zadbaj o swoje prawa i skorzystaj z możliwości, jakie daje Ci prawo oraz orzecznictwo sądowe.