90 tysięcy firm w zawieszeniu? Co stanie się z ukraińskim biznesem w Polsce po wojnie

Od wybuchu rosyjskiej wojny w Ukrainie w lutym 2022 r. Polska stała się głównym kierunkiem migracji dla ponad miliona obywateli ukraińskich, w tym przedsiębiorców korzystających z uproszczonych procedur rejestracji działalności gospodarczej. W przypadku zakończenia wojny co stanie się z prawie 90 tys. firm. założonych w latach 2022–2024 przez obywateli Ukrainy w Polsce?
Obecnie podstawą legalizacyjną dla przedsiębiorców z Ukrainy jest Ustawa z 12 marca 2022 r. o pomocy obywatelom Ukrainy, która mówi, że osoby posiadające status uchodźcy wojennego mają prawo do zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej na takich samych zasadach jak obywatele polscy, pod warunkiem legalnego pobytu i posiadania numeru PESEL (UKR). Mechanizm umożliwił rejestrację jednoosobowych działalności gospodarczych (JDG) w CEIDG, jak i spółek w KRS, bez konieczności dodatkowych zezwoleń. Rozszerzenie definicji „obywatela Ukrainy” na małżonków osób posiadających obywatelstwo ukraińskie pozwoliło na objęcie przywilejami szerszej grupy migrantów.
Zakończenie wojny nie spowoduje automatycznego wygaśnięcia obecnych regulacji, ponieważ nie da się zignorować ponad 700 tys. grupy pracujących Ukraińców w Polsce, a ekonomiczny wpływ ukraińskich przedsiębiorców na polską gospodarkę jest znaczący. Zmiany legislacyjne po zakończeniu wojny będą konieczne. Wszystko wskazuje na to, że rząd prawdopodobnie zmodyfikuje wymogi wizowe w celu dostosowania polityki migracyjnej do nowej rzeczywistości geopolitycznej. W szczególności dotyczy to procedur przedłużania zezwoleń na pobyt, które obecnie są zawieszone na mocy specustawy wojennej. – komentuje Evgenij Kirichenko, CEO Gremi Personal.
Wkład w rynek pracy i PKB obywateli Ukrainy pokazują twarde dane zebrane przez Polski Instytut Ekonomiczny: w latach 2022–2024 obywatele Ukrainy zarejestrowali 77,7 tys. JDG, co stanowiło 9% wszystkich nowych działalności w tym okresie. Dodatkowo powstało 11,3 tys. spółek z udziałem kapitału ukraińskiego, głównie w branży budowlanej (24%), IT (18%) i usługach specjalistycznych (15%). W 2024 r. udział Ukraińców wśród nowych przedsiębiorców wyniósł 12%, przy czym 37% założonych JDG należało do kobiet.
Ukraińscy przedsiębiorcy zrekompensowali spadek liczby osób w wieku produkcyjnym w 2024 roku, który wynosił około 40% w porównaniu do 2021 roku, utrzymując płynność dostaw i stabilność cen w sektorach krytycznych. Szacuje się, że ich łączny wkład w PKB Polski w 2024 r. sięgnął 2,3%, głównie dzięki niskiemu wskaźnikowi zawieszeń (9%) i likwidacji (4%) firm.
Skala wyzwań systemowych w okresie po zakończeniu działań wojennych może zaskoczyć mocodawców. Czy Ukraińcy masowo ruszą z powrotem do ojczyzny odbudowywać kraj? Prognozując po tym jak dziś zawzięcie bronią kraju, można oszacować, że może to być nawet do pół miliona osób. Jeśli naprawdę wyjadą, może to stworzyć presję na polski rynek pracy, szczególnie w branżach o niskiej wartości dodanej, takich jak logistyka czy produkcja. Wysoko wykwalifikowani przedsiębiorcy (sektor IT, inżynieria) najprawdopodobniej pozostaną w Polsce, wykorzystując dostęp do unijnego rynku. Moim zdaniem połowa przedsiębiorców pozostanie w Polsce, korzystając z dualnego systemu opodatkowania. Ci, którzy wrócą, dokonają transferu technologii przez joint ventures. Masowej likwidacji działalności gospodarczej na skutek zaostrzenia polityki wizowej raczej nie przewiduję. Okres przejściowy musi zawierać gwarancję stabilności prawnej dla istniejących firm, na pewno dobrze by było utworzyć platformę współpracy transgranicznej dla ułatwienia eksportu towarów wyprodukowanych w Polsce przez ukraińskie podmioty oraz konieczne będzie zintegrowanie baz danych CEIDG i KRS z systemem ewidencji podatkowej Ukrainy w celu zwalczania nieuczciwej konkurencji. Zakończenie wojny w Ukrainie stworzy nie tylko szanse, ale i poważne wyzwania dla polskiej gospodarki. Ukraińscy przedsiębiorcy, odpowiadający za 9% nowych działalności gospodarczych, staną przed wyborem między kontynuacją działalności w Polsce a odbudową kraju pochodzenia. Kluczowe będzie wypracowanie mechanizmów współpracy bilateralnej, które zabezpieczą interesy obu stron, utrzymując impuls rozwojowy generowany przez migrację zarobkową. - konkluduje Kirichenko.