Prezes Rezerwy Federalnej podkręca tempo

Michał Sikora

Piątkowe wystąpienie prezes Fed, Janet Yellen napędziło znaczący wzrost notowań dolara. Amerykańska waluta, który już nieco wcześniej otrzymała wsparcie w postaci danych o szybszym niż wstępnie szacowano wzroście PKB w I kwartale, zbliżyła się do 2-miesięcznego maksimum w relacji do euro. Szefowa Rezerwy Federalnej powiedziała, iż podwyżka stopy procentowej to kwestia najbliższych miesięcy, jeśli gospodarka nadal będzie się rozwijać. Swoim komentarzem zaskoczyła niektórych obserwatorów, którzy spodziewali się, że poczeka z podkręceniem retoryki do przemówienia w dniu 6. czerwca. W rzeczywistości, nie powiedziała ani nic odkrywczego, ani nic nowego, gdyż jesteśmy karmieni tym sloganem z ust rozmaitych przedstawicieli Fed już od wielu dni. Jest jednak jedna różnica. Janet Yellen jest prezesem Fed! I znana jest z raczej konserwatywnego podejścia, zatem tak jastrzębie słowa sprawiły, że rynek połknął przynętę i w tej chwili wycenia prawdopodobieństwo lipcowej podwyżki już na 60%.

Dolar umocnił się znacząco również względem japońskiej waluty, wybijając się w końcu zdecydowanie powyżej poziomu 110 JPY. Przyczyn można upatrywać w malejącej awersji do ryzyka, która od początku roku napędzała popyt na jena jako bezpieczną przystań. Ustabilizowały się ceny ropy, gospodarka amerykańska wykazuje coraz lepszą kondycję, a jednocześnie Japonii ciąży nieustannie presja deflacyjna. Podczas dzisiejszej azjatyckiej sesji notowania dolara względem jena wzrosły do najwyższego poziomu od miesiąca.

Wzrost apetytu na ryzyka sprawia, że poprawiły się również nieco nastroje wokół złotego, który od kilku dni delikatnie zyskuje.  Waluty wyceniane są następująco (godz. 12:00):

CHF/PLN - tendencja spadkowa na franku lekko przyspieszyła i złotemu udało się przełamać wsparcie na poziomie 4 zł. Z uwagi na dzień wolny w USA i Wielkiej Brytanii płynność na rynku może być dziś niewielka. W dłuższej perspektywie istotna będzie walka o 3,9713. Zejście poniżej tej ceny otworzyłoby drogę na 3,90.

EUR/PLN – notowania euro spadły poniżej 4,41, stwarzając tym samym złotemu szansę na zejście do 4,37. Jednocześnie, powrót powyżej 4,42 byłby sygnałem do ponownego umocnienia wspólnej waluty.

USD/PLN – piątkowe wystąpienie szefowej Fed i zapowiedź podwyżki stóp przyniosły umocnienie dolara. Sądzę jednak, że wybicie z kanału spadkowego okaże się fałszywe i dziś możemy zobaczyć test poziomu 3,9460, szczególnie wobec nieobecności Amerykanów.

GBP/PLN – na funcie nadal trwa korekta ostatnich dynamicznych wzrostów. Przebicie wsparcia na 5,7652 stworzyłoby złotemu szansę na umocnienie nawet do poziomu 5,70.

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

30. maja:
14:00 Niemcy Inflacja

31. maja:
1:30 Japonia Stopa bezrobocia
1:50 Japonia Produkcja przemysłowa
8:00 Niemcy Sprzedaż detaliczna
8:00 Niemcy Stopa bezrobocia
10:00 Polska PKB
11:00 Eurostrefa Stopa bezrobocia
15:45 USA Indeks Chicago PMI
16:00 USA Indeks zaufania konsumentów

Dzień wolny dla waluty:
30. maja USA Dolar amerykański
30. maja Wielka Brytania Funt szterling