Mistrz drugiego planu, czyli płaca godzinowa.

Payroll’sy ostatnią niewiadomą tygodnia. Towarzyszą im wysokie oczekiwania, ale ponownie warto zwrócić uwagę na płacę godzinową. Jednogłośnie i mocno gołębio wybrzmiały w bieżącym tygodniu banki centralne. Czesi uwolnili kurs EUR/CZK.


Michał Sikora

Tydzień, w którym główną rolę odgrywały banki centralne powoli dobiega końca. Pozostała już tylko jedna niewiadoma, a mianowicie bardzo istotny raport z amerykańskiego rynku pracy. Podobnie jak przed miesiącem, środowy raport ADP o zmianie zatrudnienia wypadł znakomicie i postawił wysoko poprzeczkę odczytowi tzw. payroll’sów.

Inne podobieństwo tkwi w fakcie, że języczkiem uwagi ponownie mogą okazać się dane o wzroście płacy godzinowej, które rzutują na perspektywy inflacji, a co za tym idzie również tempo podwyżek stóp procentowych. Wskaźnik ten może okazać się szczególnie istotny wobec dotychczasowego fiaska polityki D. Trump’a i przeciągających się prac nad reformą podatkową w połączeniu ze zmianą nastawienia FOMC.

Przedstawiciele instytucji kształtujących politykę pieniężną wybrzmieli w bieżącym tygodniu jednogłośnie i mocno gołębio. Prezes NBP, A. Glapiński, po środowym posiedzeniu RPP zapowiedział, iż stopy procentowe pozostaną niezmienione do końca roku, a osobiście nie widzi przesłanek, aby dokonać jakichkolwiek ruchów również w przyszłym roku.

Jedyna szansa na taką ewentualność nadeszłaby wyłącznie w sytuacji, gdyby został on przegłosowany. To dość odważna deklaracja, choć z punktu widzenia kredytobiorców ze wszech miar pozytywna. Również prezes EBC, M. Draghi ostatecznie pogrzebał resztki nadziei inwestorów na zacieśnienie pasa przed końcem roku. Wypowiedź ta spotkała się z dość emocjonalną reakcją rynku i w kolejnych dniach eurodolar dalej mknie na południe. Relatywnie gołębi okazał się również komunikat FOMC.

Rezerwa Federalna zamierza zredukować sumę bilansową w kolejnych miesiącach, co stawia pod znakiem zapytania realizację obecnej projekcji, zakładającej 3 podwyżki w 2017r., choć wedle niektórych ma spowodować tę samą reakcję co zwiększenie kosztu pieniądza. Wreszcie, swoje 5 minut przeżywał Czeski Bank Centralny, który podjął decyzję o zaprzestaniu bronienia sztywnego kursu EUR/CZK na poziomie 27 i oddaniu go w ręce mechanizmów rynkowych, choć zastrzegł sobie prawo do interwencji walutowych.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 14:15):

CHF/PLN – 3,9450 / 3,9750
EUR/PLN – 4,2112 / 4,2412
USD/PLN – 3,9627 / 3,9927
GBP/PLN – 4,9165 / 4,9611
EUR/USD – 1,0593 / 1,0674

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

7. kwietnia:
14:30 USA Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym
14:30 USA Stopa bezrobocia
14:30 USA Płaca godzinowa

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl