Tanie franki tylko przed weekendem.

Złoty stabilizuje się z końcem tygodnia. Wieczorem agencja S&P ma dokonać rewizji ratingu Polski. Rosną szanse na reformę podatków w USA po przyjęciu przez Senat projektu budżetu na 2018r. Weekend przynosi niepewność związaną z konfliktem na linii Hiszpania – Katalonia.


Michał Sikora

Koniec tygodnia przynosi pewną stabilizację notowań złotego. Środowe krajowe odczyty nie powaliły na kolana, ale potwierdziły dobrą kondycję polskiej gospodarki. Słabiej wypadła produkcja przemysłowa, ale sprzedaż detaliczna przekroczyła rynkowe oczekiwania.

Dobra dynamika wynagrodzeń zaczyna coraz bardziej oddziaływać na przedstawicieli RPP, którzy coraz częściej zapowiadają możliwe szybsze podniesienie stóp procentowych choć oficjalne stanowisko poznamy dopiero po publikacji listopadowych projekcji. Do instytucji finansowych podnoszących prognozy wzrostu dla Polski dołączył również Bank Światowy, którego najnowsze szacunki wskazują na 4-procentowy przyrost PKB w 2017r. względem wcześniejszych 3,3%. El Dorado nad Wisłą trwa zatem w najlepsze, a nasz kraj zewsząd (może poza Brukselą)zbiera słowa uznania.

Rodzima waluta od początku roku pozostaje niezwykle silna i aż chce się zapytać, jak długo jeszcze taki stan rzeczy się utrzyma, bo przecież wszystko co rośnie, musi kiedyś zacząć spadać.

Dziś kalendarz makro jest pusty, pozostaje jedynie oczekiwanie na decyzję agencji S&P w sprawie ratingu Polski, która zostanie jednak ogłoszona po zakończeniu sesji i raczej nie przyniesie zaskoczenia. W ostatnich dniach złoty momentami tracił z uwagi na doniesienia zza Oceanu, sprzyjające podbiciu wyceny dolara i tradycyjnie uderzające w notowania dewiz krajów wschodzących.

Kurs amerykańskiej waluty rośnie po tym, jak Senat przyjął propozycję budżetu na przyszły rok, co odczytywane jest jako otwarcie drogi do wcielenia reformy podatkowej w życie. Od wtorku delikatnie, ale konsekwentnie złoty osłabia się również względem euro, a dziś ruch ten może nieco przybrać na sile również z powodu niepewności odnośnie tego, co wydarzy się przez weekend na linii Hiszpania – Katalonia.

Choć część obserwatorów bagatelizuje ten problem, to jednak odpływ 20% PKB, które generuje region Barcelony mógłby być odczuwalny zarówno dla Madrytu, jak i Eurostrefy. Premier Rajoy ma w sobotę zawiesić autonomię Katalonii. Carles Puigdemont zagroził, iż odpowie na taki ruch ogłoszeniem niepodległości. Dla kredytobiorców frankowych stanowić to może zatem sygnał, iż warto rozważyć zaopatrzenie się w szwajcarską walutę póki tanieje. Minione weekendy pokazały bowiem, że z powodu wydarzeń politycznych (Korea Płn., wybory w Niemczech, Francji, referendum w Katalonii) złoty lubi budzić się w poniedziałek na niższych poziomach.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 14:25):

CHF/PLN – 3,6465 / 3,6789
EUR/PLN – 4,2223 / 4,2533
USD/PLN – 3,5751 / 3,6051
GBP/PLN – 4,7048 / 4,7499
EUR/USD – 1,1756 / 1,1847

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

20. października:
16:00 USA Sprzedaż domów na rynku wtórnym
Polska Rewizja ratingu przez agencję S&P

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl