Frank odlatuje, funt tonie.

Kurs franka powrócił na niedawne szczyty. Rośnie ryzyko twardego brexitu, co pogrąża notowania funta. W środę decyzja FOMC i choć rynek obniżył oczekiwania, nikt nie wyobraża sobie braku obniżki stóp procentowych o 25 pb. W piątek publikacja raportu z amerykańskiego rynku pracy. Poza tym, w bieżącym tygodniu odbędą się posiedzenia Banków Japonii, Czech oraz Anglii.


Michał Sikora

Z początkiem nowego tygodnia byki podbijają kurs franka względem złotego do poziomu niedawnych szczytów. Rządy nowego premiera Wielkiej Brytanii wyraźnie zwiększają ryzyko tzw. twardego brexitu i znajduje to odzwierciedlenie w rynkowych wycenach. Chwilowe odreagowanie notowań, wynikające z realizacji zysków z dyskontowania wyboru B. Johnson’a na szefa Konserwatystów już się zakończyło i obecnie inwestorzy ponownie otwierają krótkie pozycje na funcie. W konsekwencji na szerokim rynku cena brytyjskiej waluty spadła do najniższego poziomu od grubo ponad 2 lat. Spekuluje się, że realizacja scenariusza rozstania bez umowy doprowadziłaby do równowagi cen funta i dolara. W czwartek pierwszą okazję do zaprezentowania swego stanowiska za kadencji nowego premiera będzie miał Bank Anglii, a nadchodzące sesje zapowiadają się niezwykle interesująco z powodu wysokiej aktywności także innych instytucji centralnych.

Wydarzeniem tygodnia będzie bezdyskusyjnie środowe posiedzenie Fed. Od czwartkowego wystąpienia prezesa Draghi’ego i braku działań ze strony EBC, dolar zyskuje na wartości, ponadto USA i Chiny wracają do stołu by negocjować porozumienie, a w międzyczasie opublikowano jeszcze za Oceanem lepsze od oczekiwań dane o zamówieniach na dobra trwałe i PKB. W konsekwencji rynek został zmuszony obniżyć swoje oczekiwania względem Rezerwy Federalnej, ale jednak nikt nie wyobraża sobie, by J. Powell i spółka nadal mogli nie ugiąć się presji i wstrzymać się z pierwszą od dekady obniżką stóp procentowych.

Poza tym, bieżący tydzień dostarczy publikacji szeregu istotnych odczytów makro z amerykańskiej gospodarki, w tym przede wszystkim piątkowego raportu z rynku pracy, które będą rzutowały na perspektywy dalszej polityki pieniężnej Fed i szanse na ewentualne kolejne cięcia oprocentowania dolara. Pierwszą instytucją centralną, która w tym tygodniu przedstawi swoje stanowisko będzie natomiast Bank Japonii (wtorek). W czwartek, poza Bankiem Anglii, decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie jeszcze Narodowy Bank Czech. 

Waluty wyceniane są następująco (godz. 15:00):

CHF/PLN – 3,8758 / 3,9085
EUR/PLN – 4,2654 / 4,2984
USD/PLN – 3,8365 / 3,8672
GBP/PLN – 4,6943 / 4,7431
EUR/USD – 1,1059 / 1,1159

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl