Zepsute pożegnanie M. Draghi’ego.
Draghi pogłębia gołębie stanowisko. EBC szykuje się do obniżki stóp procentowych i wznowienia programu skupu aktywów. W reakcji D. Trump oskarża Europę o nieuczciwą konkurencję. Prezydenci USA i Chin spotkają się w Japonii, a wcześniej wznowione zostaną rozmowy między delegacjami obu krajów. Wieczorem karty odkryje Rezerwa Federalna.
Michał Sikora
Draghi coraz bardziej zaskakuje inwestorów. Podczas ostatniego posiedzenia EBC zaprezentował retorykę znacznie mniej gołębią niż oczekiwał tego rynek. Tymczasem z każdym dniem trwającego w Sintrze corocznego forum EBC jakby nadrabia tę lukę, znacząco zmieniając stanowisko. Jego kadencja na fotelu prezesa miała zakończyć się podwyżką stóp procentowych, ale obecnie wszystko wskazuje, że pożegnanie nastąpi w minorowych nastrojach. Włoch podkreślił, że bank wykorzysta cały dostępny arsenał, by doprowadzić inflację do celu, wymieniając wśród możliwych do zastosowania narzędzi nie tylko wznowienie programu skupu aktywów, ale również obniżki kosztu pieniądza.
Co więcej, wygląda na to, iż scenariusz cięcia i tak już ujemnych stóp procentowych ma obecnie nawet pierwszeństwo przed zakupami obligacji. Wypowiedź prezesa EBC wywołała sporą przecenę eurodolara (na marginesie warto wspomnieć o odczycie indeksu nastrojów ZEW, wskazującego na bardzo silne pogorszenie oczekiwań względem wzrostu gospodarczego Niemiec, wynik -21,1 pkt. vs prognoza -5,6 pkt.)i spotkała się z ostrą krytyką D. Trump’a. Prezydent USA oskarżył Europę, a przy okazji Chiny i inne kraje, o nieuczciwą konkurencję ze Stanami Zjednoczonymi i manipulowanie kursem walutowym, co zostało natychmiast odczytane przez rynek jako zapowiedź kontry i nałożenia ceł na europejskie samochody.
Jednocześnie przywódca największej gospodarki świata dostarczył świeżej porcji optymizmu giełdowym parkietom, informując o bardzo dobrej rozmowie telefonicznej z prezydentem Chin, której owocem będzie przedłużone spotkanie obu panów w przyszłym tygodniu w Japonii. Wcześniej zostanie także wznowiony dialog pomiędzy zespołami negocjacyjnymi obu krajów, który poprzedzi rozmowy na szczycie. Prezydent USA wyraźnie nie przepada za zwierzchnikami instytucji centralnych. Potwierdzono bowiem, iż prawnicy Białego Domu już jesienią szukali możliwości usunięcia ze stanowiska J. Powell’a, którego D. Trump osobiście nominował. Prezes Fed ma teraz trudny orzech do zgryzienia i wieczorem może podpaść po raz kolejny, jeśli nie ogłosi cięcia stóp procentowych natychmiast lub przynajmniej w najbliższej przyszłości. Dzisiejsze posiedzenie Rezerwy Federalnej będzie kluczowe dla dalszego układu sił na rynku, a reakcja na nie nastąpi już pod nieobecność krajowych inwestorów, rozpoczynających długi weekend.
Waluty wyceniane są następująco (godz. 15:40):
CHF/PLN – 3,8132 / 3,8455
EUR/PLN – 4,2503 / 4,2835
USD/PLN – 3,7964 / 3,8266
GBP/PLN – 4,7758 / 4,8248
EUR/USD – 1,1142 / 1,1238
