Amerykański przemysł nie daje się spowolnieniu.

Obchody Nowego Roku w Azji wyraźnie zmniejszą aktywność tamtejszych rynków. Bardzo dużej liczbie nowych miejsc pracy w USA towarzyszyła znaczna rewizja poprzedniego odczytu i spadek dynamiki wynagrodzeń. Nieoczekiwany wzrost zanotował w styczniu indeks ISM dla przemysłu. Bieżący tydzień przyniesie posiedzenia banków centralnych Polski oraz Anglii.


Michał Sikora

Sytuacja na rynkach po weekendzie nie uległa zmianie. Inwestorzy pozostają w delikatnie pozytywnych nastrojach, których utrzymaniu może służyć tydzień wolnego w Chinach (Nowy Rok Księżycowy) i związane z nim prawdopodobne chwilowe wyciszenie tematu negocjacji handlowych. Szereg optymistycznych komentarzy pod ostatniej rundzie rozmów w Waszyngtonie lekko powiększył skłonność do podejmowania bardziej ryzykownych inwestycji. Po kilku tygodniach obfitujących w istotne wydarzenia, najbliższe sesje zapowiadają się raczej spokojnie.

Oprócz niższej aktywności na rynkach azjatyckich niezbyt intensywnie prezentuje się również kalendarz marko. W związku z tym uwaga będzie głównie skierowana na wystąpienia przedstawicieli Fed oraz posiedzenie Banku Anglii. Na pierwszy rzut oka fantastyczny piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy po głębszych oględzinach nie okazał się taki wspaniały. Co prawda prawie 2-krotnie wyższa od oczekiwań liczba nowych miejsc pracy robi wrażenie (304 tys. vs prognoza 165 tys.), jednak równie imponujący wynik z poprzedniego miesiąca został zrewidowany w dół aż o 90 tys., rodząc ryzyko powtórzenia scenariusza przy kolejnym odczycie. Ponadto, dalsze wyhamowanie zaliczyła dynamika płacy godzinowej, która spadła do 0,1% mdm (przy oczekiwaniach rzędu 0,3%), potwierdzając najnowsze, gołębie stanowisko Rezerwy Federalnej w sprawie polityki stóp procentowych. Warto jednak zauważyć, iż wobec wszędobylskiego spowolnienia, gospodarka amerykańska prezentuje się całkiem nieźle, o czym świadczy nieoczekiwany wzrost indeksu ISM dla przemysłu za styczeń i zwiększenie się nowych zamówień.

W kraju bieżący tydzień również nie będzie zbyt intensywny. Kalendarz makro jest zupełnie pusty, więc na uwagę zasługuje jedynie środowe posiedzenie RPP połączone z konferencją. Stanowisko Rady z pewnością nie ulegnie zmianie, tym bardziej, że retoryka głównych banków centralnych świata, czyli EBC oraz Fed, również złagodniała w ostatnich tygodniach. Dzięki temu oraz nadziejom na porozumienie handlowe Chin i USA złoty w minionych dniach zachowywał się relatywnie mocno i może pokusić się o dalsze nieznaczne zyski w trakcie kolejnych sesji.   

Waluty wyceniane są następująco (godz. 15:35):

CHF/PLN – 3,7479 / 3,7802
EUR/PLN – 4,2714 / 4,3024
USD/PLN – 3,7336 / 3,7635
GBP/PLN – 4,8629 / 4,9110
EUR/USD – 1,1374 / 1,1470

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl