Home office większym obciążeniem dla młodych
Połowa pracowników z pokolenia Z i millenialsów podczas pracy zdalnej ma problemy z koncentracją, a 37% z zachowaniem work-life balance – takie wnioski płyną z badania Gensler na amerykańskich pracownikach. Natomiast z międzynarodowego raportu Oracle wynika, że w 2020 r. aż 9 na 10 osób w wieku 22-25 lat odczuwało zwiększony stres w pracy. Jak oceniają eksperci Personnel Service, gorsze doświadczenia młodych ludzi związane z home office oraz towarzyszący im niepokój są konsekwencją niepewnej sytuacji na rynku pracy oraz konieczności szybkiego dostosowania się do wykonywania obowiązków w nowych warunkach.
Wydawać by się mogło, że młode pokolenia pracowników najbardziej entuzjastycznie podejdą do możliwości pracy zdalnej. Home office zapewnia bowiem swobodę pod względem miejsca oraz czasu wykonywania obowiązków zawodowych. Tymczasem okazuje się, że praca zdalna jest większym obciążeniem właśnie dla młodszych pokoleń pracowników, a starsi radzą sobie z jej negatywnymi aspektami znacznie lepiej. Według badania Oracle[1], aż 89% osób w wieku 22-25 lat i 83% w wieku 26-37 lat stwierdziło, że w 2020 r. odczuwało więcej stresu i niepokoju w pracy niż wcześniej. Głównym powodem tej zmiany było zatarcie granic między życiem zawodowym a prywatnym. Dla porównania, wśród osób w wieku 55-74 lat odsetek ten wyniósł mniej, bo 62%.
- Zwiększony stres u młodych ludzi to efekt nie tylko negatywnych aspektów pracy zdalnej, ale też przede wszystkim trudnej sytuacji na rynku pracy spowodowanej przez pandemię. Starsze pokolenia miały większą pewność zatrudnienia ze względu na posiadane doświadczenie oraz formę umowy, która zabezpiecza przed utratą pracy z dnia na dzień. Tymczasem młodzi ludzie, często są zatrudnieni na umowach cywilnoprawnych, nie mają ugruntowanej pozycji, co przekłada się na odczuwany przez nich zwiększony niepokój. Warto też pamiętać, że przejście na pracę zdalną odbyło się praktycznie z dnia na dzień, bez większego przygotowania – zauważa Krzysztof Inglot, prezes Personnel Service i ekspert ds. rynku pracy.
Baby boomers bardziej odporni na home office
Z badania firmy Gensler[2] wynika, że przedstawiciele pokolenia Z oraz millenalsi, mimo że byli lepiej przygotowani do pracy zdalnej pod względem technologicznym, pod koniec dnia rzadziej odczuwali spełnienie zawodowe w porównaniu ze starszymi pokoleniami pracowników. U połowy przebadanych młodych osób pojawiły się także problemy z koncentracją. W przypadku pokolenia baby boomers takie trudności zauważył jedynie co trzeci badany.
Młodym osobom znacznie trudniej było także wyznaczyć granicę pracy i domu. 37% osób z generacji Z oraz millenalsów miało problemy z utrzymaniem równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, czyli z tzw. work-life balance. Dla porównania, na taką trudność skarżył się co czwarty przedstawiciel pokolenia baby boomers.
Przestrzeń do pracy bolączką najmłodszych pracowników
Na odczucia względem home office wpływa również odpowiednia przestrzeń do pracy. Odpowiednio zaaranżowane domowe biuro przekłada się na większą produktywność, a także chęć do korzystania z niego już po ustąpieniu pandemii. Według badań Uniwersytetu Stranforda[3] istnieje zależność między chęcią pracy w trybie zdalnym na stałe, a wiekiem oraz statusem ekonomicznym badanych osób. Młodym pracownikom, zwykle zamieszkującym małe mieszkania, brakuje biurowych udogodnień. Z tego powodu co czwarty z nich w ogóle nie chciałby pracować z domu po ustąpieniu pandemii. Natomiast taki sam odsetek osób w starszym wieku, które posiadają rodzinę oraz dom, chciałby pracy zdalnej na stałe.
- To, jakie mamy doświadczenia związane z pracą zdalną zależy od tego, jak przystosowana do niej jest nasza prywatna przestrzeń. Inne odczucia będą towarzyszyć studentowi, który współdzieli pokój w wynajmowanym, małym mieszkaniu, a inne osobie z własnym mieszkaniem, gdzie można wydzielić przestrzeń do pracy. Młodzi ludzie w naszym badaniu wskazali, że zapewnienie sobie odpowiednich warunków pracy to wyzwanie. Aż 64% osób w wieku 18-24 lat pracujących zdalnie musiało ponieść dodatkowe wydatki, żeby móc pracować w domu – przypomina Krzysztof Inglot.
[1] https://www.oracle.com/a/ocom/docs/oracle-hcm-ai-at-work.pdf
[2] https://www.gensler.com/us-wfh-survey-2020-wfh-experiences-differ-across-generations
[3] https://www.bbc.com/worklife/article/20210218-how-your-space-shapes-the-way-you-view-remote-work
INFORMACJE O MARCE
Personnel Service to firma specjalizująca się w rekrutacji i zatrudnianiu pracowników z Ukrainy na potrzeby pracodawców w Polsce. Współpracuje z przedsiębiorstwami z wielu sektorów, w tym głównie automotive, RTV/AGD i przemysłu ciężkiego. Za pośrednictwem Personnel Service zatrudnienie w Polsce znalazło już 50 tys. obywateli Ukrainy. Tym samym Personnel Service znajduje się w pierwszej trójce przedsiębiorstw wyspecjalizowanych w rekrutacji obywateli zza wschodniej granicy Polski.