Złoto drożeje rekordowo, ale dwa razy wolniej niż srebro

Złoto drożeje rekordowo, ale dwa razy wolniej niż srebro

Cena złota pobiła historyczny rekord, ale to cena srebra rośnie niemal dwukrotnie szybciej niż złota. Euforyczne nastroje inwestorów opanowały w maju rynek surowców, jednak nie powtórzy się sytuacja, że platyna będzie droższa od złota.


Cena złota wzrosła od początku roku o 15%, natomiast cena srebra o 27% (na kilka dni przed zakończeniem maja był to wzrost nawet o 34%).

Złoto wzrosło do nowych historycznych szczytów, sięgając poziomów 2450 USD za uncję (po korekcie na początku czerwca jego cena spadła do 2 360 USD. Srebro, choć jeszcze daleko od rekordów, notuje najwyższe poziomy od 2013 roku, przy poziomie 32 USD za uncję. To jednak nie wszystko, gdyż próba przejęcia Anglo American, a przede wszystkim aktywów związanych z miedzią przez firmę BHP napędza wzrosty metali przemysłowych, które dodatkowo korzystają na ożywieniu momentum gospodarczego w Państwie Środka.

- Srebro charakteryzuje się tym, że ponad połowa popytu pochodzi z przemysłu, a jego cena czasami zachowuje się tak, jak metali przemysłowych, gdy innym razem jak metali szlachetnych – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB. – Tym razem jednak rośnie jednocześnie popyt na metale przemysłowe i metale szlachetne.

To już czwarty rok z rzędu, gdy mamy do czynienia z deficytem srebra. Podaż srebra rośnie szybko ze strony producentów fotowoltaiki.

Potencjał do wzrostu cen srebra jest nadal duży skoro w 2011 r. jego cena znajdowała się na poziomach 50 USD za uncję, a więc pomimo dużych ostatnio wzrostów metal ten jest teraz tańszy o prawie 20 USD.

W relacji cen złota do srebra znajdujemy się obecnie na poziomach przy 10-letniej średniej w okolicach 80 punktów, gdy 20-letnia średnia wskazuje, że ten stosunek powinien być w okolicach 68 punktów.

Jakie są perspektywy dla wzrostu cen srebra? Są dobre, ale trudno będzie o duże wzrosty.

- Przy utrzymaniu cen złota bliskich  2 400 USD, ceny srebra powinny znajdować się w okolicach 35 USD – komentuje ekspert XTB. – I jesteśmy temu bliscy.

Jednak nie wszystkie metale szlachetne drożeją w takim tempie. Cena platyny znalazła się w okolicach 1 050 USD za uncję i od początku roku wzrosła o 4%. Dla platyny dobry był dopiero maj, gdy ceny wzrosły o 15%. Historycznie są to jednak bardzo niskie poziomy. Daleko jej do złota, choć w 2008 r. to platyna była droższa. Platyna ma swoją specyfikę, wykorzystywana jest w przemyśle motoryzacyjnym do produkcji katalizatorów. Przemysł motoryzacyjny ma kłopoty i stąd jednak niskie ceny tego metalu.

Na historyczne szczyt w maju wspinała się miedź. Jej cena znalazła się bardzo blisko 11 tys. USD/tona.

- To efekt działań inwestorów spekulacyjnych, którzy bardzo mocno zwiększyli ilość długich pozycji na kontraktach, z tego powodu, że nie są pewni jaka będzie produkcja miedzi rafinowanej w Chinach – wyjaśnia M.Stajniak z XTB. – W długich terminach miedź ma bardzo dobre fundamenty pod wzrosty ponieważ wykorzystywana jest we wszystkich nowych technologiach.

Źródło: MarketNews24
MarketNews24