Sezon pozytywnych zmian na rynku pracy trwa
Wskaźnik Rynku Pracy (WRP) informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia w grudniu ponownie zmalał. Ostatni spadek był istotnie większy niż w listopadzie.
Sugeruje to dalszą poprawę na rynku pracy, na co wskazuje zdecydowana większość składowych wskaźnika. Jedynie ogólna ocena sytuacji gospodarczej kraju formułowana przez menedżerów przedsiębiorstw przemysłowych oddziałuje negatywnie na wartości wskaźnika.
Stopa bezrobocia rejestrowanego po wyeliminowaniu wpływu czynników sezonowych od drugiej połowy 2013 roku systematycznie zmniejsza się. W listopadzie skala zmian był nieco większa niż w poprzednich miesiącach – stopa bezrobocia zmalała o 0,2 punktu procentowego i wyniosła 8,4 proc.
Ogólny klimat koniunktury w sektorze przedsiębiorstw przemysłowych w październiku był oceniany negatywnie. Towarzyszyły mu negatywne oceny ogólnej sytuacji gospodarczej kraju.
– Tym niemniej, drugi miesiąc z rzędu przeważała liczba przedsiębiorstw prognozujących wzrost wielkości zatrudnienia, nad tymi planującymi spadek liczby zatrudnionych osób. Przyjęcia do pracy oczekiwane są jednak jedynie w dużych przedsiębiorstwach (250 i więcej pracujących) – mówi Maria Drozdowicz-Bieć.
Małe i średnie firmy w większości zapowiadają zwolnienia. W ujęciu branżowym największe pozytywne zmiany przewidywane są przez producentów sprzętu transportowego (za wyjątkiem producentów samochodów osobowych), producentów mebli oraz w branży papierniczej. Redukcje zatrudnienia zapowiadają głównie producenci odzieży, oraz niektóre firmy branży metalurgicznej i przetwarzania surowców niemetalicznych.
W listopadzie zwiększyła się liczba osób, które wyrejestrowały się z bezrobocia z tytułu podjęcia zatrudnienia. Pracę znalazło o blisko 6 tys. więcej osób niż przed miesiącem. Jednocześnie, o zbliżoną wielkość (około 7 tys. osób) zwiększył się w porównaniu z październikiem br. napływ nowych bezrobotnych. Towarzyszył temu dość istotny wzrost ogłoszeń o wolnych miejscach pracy, co w ogólnym bilansie zwiększa szanse zatrudnieniowe.
Zarówno liczba ogłoszeń o wolnych miejscach pracy zgłaszanych do PUP-ów, jak i tych ukazujących się na portalach internetowych od początku 2016 roku utrzymuje się na niespotykanym od lat, nadzwyczaj wysokim poziomie. Co prawda, należy pamiętać, że według danych historycznych odpływ z bezrobocia do zatrudnienia stanowi przeciętnie około 45 proc. całkowitego odpływu z bezrobocia. Pozostałe osoby trwale wychodzą z rynku pracy np. w wyniku przechodzenia na emeryturę. Mimo to poprawa na rynku pracy, zwiększenie szans zatrudnieniowych oraz coraz silniejsza pozycja pracowników są widoczne.
Liczba osób zwolnionych z przyczyn leżących po stronie zakładów pracy w październiku zmalała o ponad 2,5% utrwalając tym samym długofalową tendencję do zmniejszania się tej frakcji zasobu bezrobotnych. Skala zmian była dwukrotnie większa niż w poprzednim miesiącu. Wśród bezrobotnych będących w szczególnej sytuacji na rynku pracy, jedynie nieznacznie zmalała liczba młodych bezrobotnych. Pozostałe kategorie bezrobotnych nie uległy istotnym zmianom.
Najnowsze dane (za październik 2016 r.) wskazują na spadek (o niespełna 1 proc.) agregatowej kwoty wypłaconych zasiłków z tytułu bezrobocia. W poprzednich dwóch miesiącach widoczny był wzrost zagregowanej wartości tych świadczeń, co nieco utrudnia interpretację zachodzących procesów. Kolejne miesiące powinny przynieść odpowiedź na pytanie o dominujący kierunek zmian.
Jeśli okazałoby się, że powróci tendencja do wzrostu ogólnej wartości wypłacanych zasiłków dla bezrobotnych, przy jednocześnie spadającej stopie bezrobocia, będzie to najprawdopodobniej świadczyć o zachodzących istotnych zmianach w strukturze osób bezrobotnych. Wzrost ogólnej kwoty wypłaconych świadczeń przy malejącej stopie bezrobocia świadczyć bowiem będzie o wzroście odsetka osób uprawnionych do pobierania zasiłku dla bezrobotnych.