Praca wakacyjna ma ratować budżet, a nie wpędzać w kłopoty

Praca wakacyjna ma ratować budżet, a nie wpędzać w kłopoty

Sezon na prace wakacyjne trwa w najlepsze. Za pasem zakończenie roku szkolnego oraz akademickiego. W trakcie przerwy młodzi Polacy będą mieli czas na podreperowanie swoich budżetów. Zwłaszcza, że wakacyjny rynek pracy od lat jest gorący, co potwierdzają dane GUS. W zeszłym roku przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu rok do roku było wyższe o 2,2 proc. w czerwcu, 2,3 proc. w lipcu i 2,4 proc. w sierpniu.  Do szukania pracy na wakacje warto się odpowiednio przygotować, żeby nie dać się oszukać. Eksperci Personnel Service wskazują, na co młodzi ludzie powinni zwrócić uwagę.


- Rozpoczął się sezon letnich poszukiwaczy pracy. Oferty będą się pojawiać w niemal każdej branży: rolnictwie, ogrodnictwie, turystyce, gastronomii, hotelarstwie, budownictwie czy magazynach. Jak każdego roku chcę uczulić młodych, by byli uważni i wczytywali się w oferty oraz umowy potencjalnych pracodawców. Wstępna analiza danych GIP wykazała, że w 2022 roku Państwowa Inspekcja Pracy wydała ponad 210 tys. decyzji dotyczących BHP. To o ponad 20 proc. więcej niż w 2021 roku. Natomiast liczba decyzji nakazujących wypłatę świadczeń wzrosła o prawie 15 proc. Wielu młodych Polaków musi uważać szukając idealnej pracy wakacyjnej. Nadal nieuczciwych czy zaniedbujących BHP pracodawców nie brakuje – mówi Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service, ekspert rynku pracy.

Zeszły rok był pierwszym po pandemii i obluzowaniu obostrzeń, co przełożyło się na boom w turystycznych miejscowościach. W tym roku sezon, pomimo wzrostu cen, też będzie udany, a to oznacza wysyp ofert pracy. Jak mądrze wybrać pracodawcę?   

Po pierwsze, sprawdź opinie 

Warto weryfikować pracodawców już na etapie aplikowania. W każdej dostępnej wyszukiwarce, można wpisać nazwę firmy, by sprawdzić, czy organizacja istnieje i jakie ma opinie. Są portale, w których obecni i byli pracownicy dzielą się informacjami o pracodawcy. Szukając ogłoszeń publikowanych w mediach społecznościowych można dodatkowo zapytać, czy ktoś miał doświadczenia pracy w danym miejscu. Należy szczególnie przyjrzeć się ogłoszeniom, które mają podane wysokie płace za minimalne zaangażowanie. 

Po drugie, nie bój się pytać 

Po selekcji ofert, które nas interesują przychodzi etap aplikowania do wybranych miejsc. To też najczęściej moment, w którym umawiamy się na rozmowę kwalifikacyjną. Na skutek pandemii przybrała ona różne formy poza tą, która odbywa się osobiście, np. wywiad telefoniczny, ale również na Skypie lub innym komunikatorze internetowym. Jeżeli mamy taką możliwość warto wybrać się do siedziby firmy na spotkanie, bo wtedy jesteśmy w stanie wiele rzeczy dodatkowo ocenić, czego nie można powiedzieć o formie telefonicznej czy online. Bez względu jednak na to, jak odbywa się rekrutacja warto pamiętać, że rozmowa kwalifikacyjna, nie powinna być jednostronnym ostrzałem pytań. Pracodawca ma prawo zweryfikować nasze doświadczenie i umiejętności, ale i my możemy przygotować wcześniej pytania i je zadać. Takie zainteresowanie powinno być bardzo dobrze odebrane przez pracodawców, bo jest sygnałem o zaangażowaniu. 

Po trzecie, sprawdź umowę

Najważniejszą sprawą przed rozpoczęciem każdej pracy jest podpisanie umowy z pracodawcą. Należy się dokładnie wczytać, czy pokrywa się z ustaleniami, które były poruszane na rozmowie kwalifikacyjnej. Taki dokument powinien zawierać kwotę wynagrodzenia, wymiar czasu pracy i opis stanowiska. Jest to kluczowe w razie dochodzenia swoich praw. Najczęściej w przypadku pracy wakacyjnej można się spodziewać umowy zlecenia, rzadziej umowy na czas określony. Nigdy nie zakładamy najgorszego, jednak wypadki czasami chodzą po ludziach. A bez umowy nie skorzystamy nawet z ubezpieczenia, gdy coś nam się stanie w czasie wykonywania pracy.

Po czwarte, pilnuj zasad BHP

Zgodnie z danymi GIP w 2022 roku Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła ponad 59,4 tys. kontroli u przedsiębiorców. Więcej o 6,5 proc. niż w 2021 roku. Liczba decyzji dotyczących BHP wyniosła ponad 211,3 tys., a dotyczących nakazu wypłaty świadczeń ponad 5 tys. Te liczby pokazują, że warto sprawdzić czy pracodawca wywiązuje się ze swoich obowiązków. Na stronach Głównego Inspektoratu Pracy można znaleźć wykaz wszystkich szkodliwych czynników. Przykładowo na budowie będzie to hałas lub pyły przemysłowe. Pracując w kawiarni czy restauracji latem warto pilnować poziomu temperatury. Zgodnie z zasadami BHP mamy prawo do nieodpłatnych zimnych napoi, kiedy na zewnątrz jest powyżej 25 stopni Celsjusza. Niezależnie od tego czy praca jest wykonywana na dworze czy w biurze. Kiedy nie mamy pewności co do przestrzegania zasad BHP przez pracodawcę, można zadzwonić do Państwowej Inspekcji Pracy.