Polski eksport ucieka przed recesją na pozaunijne rynki?
Polski eksport radzi sobie wyjątkowo dobrze w obliczu spowolnienia gospodarczego w UE, a przede wszystkim w Niemczech. W okresie styczeń-październik 2019 r. jego wartość wzrosła o 5,3% r/r, do poziomu 196,6 mld euro. Jak zauważają eksperci instytucji płatniczej AKCENTA w rozwoju zagranicznej sprzedaży duży udział mają kraje spoza UE, a nawet samej Europy. Coraz więcej wysyłamy m.in. za Ocean i do Azji.
W pierwszej 20 najważniejszych rynków zbytu polskiego eksportu 5 znajduje się poza UE, a 2 poza Starym Kontynentem. Razem odpowiadają za ponad 10% polskiego wywozu. W grupie tej w ostatnim czasie odnotowano rekordowe wzrosty sprzedaży. Do znajdujących się na 20 pozycji Chin eksport zwiększył się blisko do 30% r/r. , do USA (+11,4%), na Ukrainę (ponad +10% r/r) oraz do Rosji (+9,7% r/r).
Nowe rynki mają wiele do zaoferowania
- Eksport na pozaunijne i pozaeuropejskie rynki wyraźnie ożywił się w ostatnim czasie. Widać, że polskie firmy coraz ambitniej i odważniej podchodzą do międzynarodowej ekspansji. Na odległych rynkach jest też ogromny potencjał i przestrzeń do rozwoju. Oczywiście, zaistnienie na nich jest znacznie trudniejsze niż np. w sąsiednich krajach UE. Z drugiej strony, europejski i unijny rynek jest już mocno nasycony i panuje tu ogromna konkurencja. Jednocześnie polskie firmy coraz bardziej tracą przewagę kosztową, dzięki której przez wiele lat udawało się tak szybko i z sukcesem rozwijać zagraniczną sprzedaż. Rynki pozaunijne dla przedsiębiorstw, które osiągnęły już swoje maksimum wzrostu w UE, mogą być idealnym rozwiązaniem – mówi Radosław Jarema, dyrektor AKCENTY w Polsce.
Kolejnym powodem do zainteresowania się odleglejszymi rynkami dla wielu eksporterów może być także osłabienie koniunktury w UE, a szczególnie w niemieckiej gospodarce, dodaje ekspert AKCENTY. Jak pokazują dane GUS w pierwszych 10 miesiącach br. polski eksport do Niemiec nadal rośnie (+3,8% r/r), ale w znacznie niższym tempie niż w ostatnich latach. Na koniec roku 2017 i 2018 polski wywóz notował tam dwucyfrowe tempo wzrostu (odpowiednio 12,2 i 11,1% r/r).
Innym problemem może być też w najbliższej przyszłości Brexit. - Jego konsekwencje eksporterzy odczują bezpośrednio – w potencjalnie utrudnionym dostępie do brytyjskiego rynku, jak i pośrednio – poprzez skutki gospodarcze wyjścia Wielkiej Brytanii z UE – wskazuje ekspert AKCENTY.
Waluty
Ekspansja na pozaunijne rynki wiąże się z wieloma wyzwaniami. Jednym z nich jest też kwestia rozliczeń z kontrahentem, który swoje finanse prowadzi w lokalnej walucie. O ile większość handlu międzynarodowego jest prowadzona w dolarach czy euro, to w wielu przypadkach zawieranie w nich kontraktów oznacza stratę na dodatkowych przewalutowaniach. Istnieje możliwość rozliczeń bezpośrednich. W przypadku bardziej egzotycznych walut, transakcje pomogą przeprowadzić wyspecjalizowane podmioty, jak np. instytucje płatnicze. W ich ofercie przedsiębiorcy mogą znaleźć nawet ponad 120 różnych walut. Dzięki pośrednictwu instytucji płatniczych w przewalutowaniu lub przesłaniu transakcji z własnego banku na rachunek zagranicznego kontrahenta, eksporterzy mogą nie tylko skorzystać z bezpośrednich rozliczeń w niestandardowych walutach, ale także zaoszczędzić dzięki bardzo korzystnym kursom. Jednocześnie taka transakcja jest w pełni bezpieczna i obsługiwana często znacznie szybciej niż gdyby dokonać ją przez bank.
To wyjątkowe ułatwienie nie tylko dla firm, które handlują z dalekimi rynkami, ale także dla eksporterów czy importerów, którzy handlują z naszymi unijnymi partnerami posiadającymi swoje lokalne waluty. Takich państw jest w pierwszej dziesiątce polskich rynków zbytu aż sześć. Rozliczanie się np. z Czechami bezpośrednio ze złotówek na korony daje możliwość oszczędności na braku pośrednich przewalutowań (np. do euro), a te z kolei umożliwiają często zaproponowanie lepszej bardziej konkurencyjnej oferty. - To jak polscy eksporterzy będą podchodzili do kwestii obsługi walutowej i jak będą nią zarządzali, będzie miało istotny wpływ na wyniki polskiego eksportu i to zarówno tego bliskiego, jak i sprzedaży na odległych rynkach – dodaje Radosław Jarema.
INFORMACJE O MARCE
AKCENTA to międzynarodowa instytucja płatnicza, oferująca obsługę transakcji walutowych dla firm zajmujących się eksportem i importem.
AKCENTA specjalizuje się w wymianie walut, realizacji płatności zagranicznych i transakcjach zabezpieczających kursy walut. Przewagami AKCENTY wobec banków są bardzo dobre oferowane kursy walut, które każdy Klient może negocjować, niskie opłaty za przelewy międzynarodowe oraz bezpłatne rachunki. Przewagą AKCENTY wobec kantorów internetowych jest specjalizacja w kierunku obsługi firm i pełna oferta usług walutowych uwzględniających potrzeby przedsiębiorstw, w tym transakcje z rynku terminowego (forwardy).
AKCENTA działa na rynkach finansowych od 20 lat, obecnie w 5 krajach Europy Środkowej: w Czechach, Polsce, Rumunii oraz na Słowacji i Węgrzech.