Bank rozbił bank.

Michał Sikora

Bank Anglii ponownie zaskoczył inwestorów. Tym razem jednak w drugą stronę, przekraczając oczekiwania rynku co do skali pakietu stymulacyjnego. Świadczy to zatem o tym, jak bardzo brytyjscy oficjele obawiają się skutków gospodarczych wyjścia z Unii Europejskiej. W tej sytuacji reakcja rynku nie mogła być inna od kolejnej znaczącej przeceny. Względem złotego funt tracił wczoraj blisko 11 gr. Bank centralny zdecydował się obniżyć stopę procentową o 25 pkt. bazowych, z 0,5% do 0,25% - najniższego poziomu w 322-letniej historii Banku Anglii. Jest to pierwsza obniżka od 7 lat, ale wygląda na to, że można spodziewać się kolejnego cięcia jeszcze w tym roku. Prezes Mark Carney wykluczył jednak wprowadzenie ujemnych stóp procentowych. Ponadto, Bank Anglii zdecydował się wprowadzić program skupu obligacji skarbowych i korporacyjnych oraz udzielić pożyczek dla banków. Łączny koszt pakietu pomocowego to 170 mld GBP, co stanowi 15% brytyjskiego PKB.

Tymczasem wydarzeniem ostatniego dnia tygodnia będzie publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy. Będą one o tyle istotne, iż odczyty za poprzednie 2 miesiące były skrajnie różne. Rezerwa Federalna będzie zatem im się bacznie przyglądać w celu oceny sytuacji przed wrześniowym posiedzeniem. Środowy raport ADP, będący preludium do payrolls’ów, wypadł lepiej od oczekiwań, wskazując na utworzenie w lipcu 179 tys. nowych miejsc pracy. Każdy zatem odczyt poniżej tego poziomu będzie rozczarowaniem dla rynku i prawdopodobnie doprowadzi do testowania nowych minimów, w szczególności bariery 100 jenów za dolara. 

Waluty wyceniane są następująco:

CHF/PLN  – wykres franka nieco się wypłaszczył, ale tendencja spadkowa pozostaje zachowana, więc  perspektywa zejścia do 3,92 jest jak najbardziej realna. Dopiero powrót powyżej 4,04 oznaczałby zmianę trendu w średnim terminie.

EUR/PLN – kosmetyczna zmiany na euro. Kurs zmierza na południe, ale ma problem z trwałym pokonaniem wsparcia na 4,30. Istotne dla dalszych losów będą dziś odczyty z USA i zachowanie eurodolara na szerokim rynku.

USD/PLN – wydarzeniem dnia będzie publikacja danych z amerykańskiego rynku pracy. Wczoraj dolar zyskiwał, gdyż rynek grał już pod dzisiejsze odczyty na bazie raportu ADP, który wypadł lepiej od oczekiwań. Na razie granice kilkudniowej konsolidacji między 3,86 a 3,88 pozostają nienaruszone.

GBP/PLN – tym razem decyzja Banku Anglii przekroczyła oczekiwania inwestorów, przez co funt jeszcze bardziej się pogrążył i wszystko wskazuje na to, iż ten trend się utrzyma w kolejnych miesiącach. Do bariery 5 zł jest już coraz bliżej.

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

5. sierpnia:
14:30 USA Średnia płaca godzinowa
14:30 USA Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym
14:30 USA Stopa bezrobocia
21:00 USA Kredyt konsumencki