Złoty pod ostrzałem z kraju i zagranicy.

Bank Anglii zapowiada szybsze podwyżki stóp procentowych. Przecena na rynkach akcji zaczyna przenikać na rynek walutowy. Notowania złotego znacząco słabną wobec gołębiego komunikatu RPP oraz wydarzeń na szerokim rynku.


Michał Sikora

Jastrzębi komunikat Banku Anglii oraz dalsza przecena amerykańskich indeksów giełdowych znacząco osłabiła wczoraj pozycję złotego. Zarysowany kilka dni temu niekorzystny dla złotego bilans ryzyka zaczął się powoli materializować. Bank Anglii zaskoczył wczoraj rynek zapowiedzią zwiększenia skali i tempa podwyżek stóp procentowych.

Jednocześnie podniesione zostały prognozy wzrostu PKB w kolejnych latach do 1,8% z odpowiednio 1,6% w 2018r. oraz 1,7% w 2019r. Jako termin najbliższej podwyżki stóp procentowych inwestorzy obstawiają obecnie maj. W konsekwencji bardziej odważnej niż oczekiwano zmiany stanowiska banku, kurs funta wyraźnie się umocnił. Dzisiejszy odczyt produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii wypadł jednak słabiej niż się spodziewano, wywołując pewną realizację zysków.

Mijający tydzień pomimo nielicznych publikacji ważnych odczytów makro stał pod znakiem istotnych zmian rynkowych nastrojów i przyniósł niekorzystne dla notowań złotego sygnały zarówno z kraju, jak i szerokiego rynku. Rynek walutowy zaczął w większym stopniu odczuwać zmianę układu sił na rynkach akcyjnych, a w wycenę dewiz krajów rozwijających się uderzyły również słabe dane o handlu z Chin i deprecjacja juana.

Co więcej, fakt, iż amerykański Senat osiągnął 2-letnie porozumienie budżetowej, które pozwoliło uniknąć kolejnego paraliżu administracyjnego, poprawił również nastroje wokół dolara. Informacja te jednocześnie przyćmiła doniesienia z Komisji Europejskiej o podniesieniu prognoz wzrostu PKB dla Eurostrefy oraz Polski. Jeszcze przed jastrzębim komunikatem Banku Anglii, odważnie wypowiadali się także przedstawiciele Rezerwy Federalnej, pokazując, iż nie przejmują się zawieruchą na rynkach akcji, a marcowa podwyżka stóp procentowych Fed jest wielce prawdopodobna. Wreszcie, na niekorzyść złotego wpłynął również gołębi przekaz RPP.

Rada raz jeszcze potwierdziła przywiązanie do scenariusza stabilizacji stóp procentowych w 2018r. roku, a może również i w przyszłym roku. To mogło skłonić niektórych inwestorów do weryfikacji terminu pierwszej podwyżki kosztu pieniądza i w konsekwencji zamknięcia długich pozycji na złotym. Dzisiejsza sesja wobec braku istotnych danych makro może zachęcać do pewnej realizacji zysków i lekkiej aprecjacji polskiej waluty, jednak początek następnego tygodnia może postawić notowania krajowego pieniądza ponownie pod presją.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 13:50):

CHF/PLN – 3,6473 / 3,6792
EUR/PLN – 4,1725 / 4,2026
USD/PLN – 3,4129 / 3,4416
GBP/PLN – 4,7013 / 4,7464
EUR/USD – 1,2187 / 1,2279

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl