Szansa na 3 samobóje w jednym tygodniu.

Wystąpienie T. May, posiedzenie EBC oraz zaprzysiężenie D. Trump’a to kluczowe wydarzenia bieżącego tygodnia. Trudny tydzień dla Europy. Lepsze dane o sprzedaży detalicznej w USA. Rewizja ratingu Polski bez emocji.


Michał Sikora

Ważny i trudny tydzień

Po chwilowej odwilży na dolarze spowodowanej konferencją D. Trump’a i brakiem konkretów na temat proponowanych reform, piątkowe lepsze dane o sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych poprawiły nieco nastroje wokół amerykańskiej waluty.

Bieżący tydzień będzie ważny i trudny dla Starego Kontynentu. Na wtorek zaplanowano wystąpienie premier Wielkiej Brytanii na temat wyjścia z Unii Europejskiej. Media spekulują, iż T. May ogłosi gotowość rządu do przeprowadzenia „twardego Brexitu” w związku z priorytetem samorządności w sprawach imigracyjnych nad dostępem do wolnego rynku. Co więcej, w ubiegłym tygodniu prezes Banku Anglii, M. Carney, ogłosił, iż to Europa będzie miała więcej do stracenia niż Wielka Brytania, dla której opuszczenie UE nie stanowi już ryzyka dla stabilności finansowej.

Z kolei w czwartek odbędzie się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Żadne zmiany w prowadzonej polityce nie są spodziewane, ale ciekawa może być retoryka M. Draghi’ego wobec tego, iż protokół z ostatniego posiedzenia ujawnił niejednomyślność w kwestii przedłużenia luzowania ilościowego. Europa będzie miała zatem okazje do strzelenia 2 samobójczych bramek w najbliższych dniach. W związku z powyższym może się okazać, że dolar będzie zyskiwał nie robiąc nic tylko siedząc spokojnie z założonymi rękami. Przynajmniej do piątku, kiedy zaprzysiężony zostanie nowy prezydent Stanów Zjednoczonych, D. Trump, i wygłosi kolejną mowę, która nie wiadomo jak zostanie przyjęta przez rynek.

Nastroje wokół złotego

Piątkowe decyzje ratingowe Fitch oraz Moody’s przeszły kompletnie bez echa i wpływu na rynek. Pierwsza z wymienionych agencji utrzymała ocenę Polski na niezmienionym poziomie, a druga instytucja w ogóle zrezygnowała z dokonania rewizji. Ryzykowny pod wieloma względami bieżący tydzień wywiera presją podażową na złotym, gdyż inwestorzy szukają schronienia w bezpieczeństwie franka czy jena kosztem walut krajów wschodzących. Wyjątek z oczywistych powodów stanowi tutaj relacja do funta.


Waluty wyceniane są następująco (godz. 13:15):

CHF/PLN – 4,0742 / 4,1041
EUR/PLN – 4,3620 / 4,3918
USD/PLN – 4,1154 / 4,1444
GBP/PLN – 4,9578 / 5,0006
EUR/USD – 1,0557 / 1,0635

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

16. stycznia:
19:30 USA Wystąpienie prezesa Banku Anglii, M. Carney’a

17. stycznia:
10:00 Wielka Brytania Inflacja
Wielka Brytania Wystąpienie premier Wielkiej Brytanii, T. May, w sprawie wyjścia z UE

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl