Mocne dane na koniec tygodnia.

Włosi uformowali rząd. Dziś w życie weszły odroczone amerykańskie cła na import stali i aluminium z Kanady, Meksyku oraz UE. Inflacja w Niemczech przyspiesza, stawiając EBC w trudnym położeniu. Bardzo dobry raport z amerykańskiego rynku pracy spotkał się na razie z niewielką reakcją rynku.

 

Michał Sikora

Pewne uspokojenie sytuacji we Włoszech przynosi lekką przecenę franka szwajcarskiego i co za tym idzie, niewielki wzrost zainteresowania złotym. Koalicja na Półwyspie Apenińskim  została uratowana, dzięki temu, iż partie mające sprawować rządu uległy prezydentowi i przedstawiły innego kandydata na ministra gospodarki. Rezygnacja z eurosceptyka, P. Savony, to również dobra informacja dla trwałości struktur Eurostrefy.

Powodów do obaw na rynku wciąż jednak nie brakuje. Poza dzisiejszym głosowaniem nad votum zaufania dla premiera Hiszpanii, na pierwszy plan powraca wojna handlowa. Stany Zjednoczone nie zdecydowały się na kolejne odroczenie i w życie weszły cła na importowane stal i aluminium z Kanady, Meksyku oraz Unii Europejskiej. Pierwszy z wymienionych krajów już wprowadził środki odwetowe, a pozostałe zapewne uczynią to wkrótce. W konsekwencji dolar zaczął tracić, co może sprzyjać złotemu, choć poziom awersji do ryzyka pozostaje dość wysoki.

Wczoraj inwestorów pozytywnie zaskoczył wstępny odczyt inflacji w Niemczech, który przewyższył prognozy i osiągnął najwyższą wartość od 6 lat. Ceny w największej gospodarce Eurostrefy rosły w maju w tempie 2,2%, co rodzi pewne nadzieje na szybsze zakończenie programu luzowania EBC. Solidnie zaprezentowały się również opublikowane dziś indeksy PMI przemysłu. Z drugiej strony, prezes Draghi staje przed trudnym zadaniem wobec zawieruchy politycznej we Włoszech oraz Hiszpanii.  

Opublikowany przed momentem raport z amerykańskiego rynku pracy wypadł bardzo pozytywnie i powinien wspierać jastrzębie głosy w Rezerwie Federalnej. Wszystkie 3 kluczowe odczyty przewyższyły rynkowe oczekiwania: zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (218 tys vs prognoza 185 tys.), stopa bezrobocia (3,8% vs prognoza 3,9%), płaca godzinowa (0,3% m/m vs prognoza 0,2%). Reakcja rynku pozostaje na razie jednak mocno stonowana: po lekkim umocnieniu dolara w pierwszym momencie, handel powrócił na wcześniejsze poziomy. Jeśli sytuacja się utrzyma, to taki ruch może sugerować wyczerpanie potencjału wzrostowego amerykańskiej waluty, także z uwagi na powracający temat wojny handlowej, i stanowić sygnał sprzedaży.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 14:55):

CHF/PLN – 3,7357 / 3,7692
EUR/PLN – 4,3021 / 4,3322
USD/PLN – 3,6900 / 3,7202
GBP/PLN – 4,9088 / 4,9540
EUR/USD – 1,1601 / 1,1697

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

1. czerwca:
15:45 USA Indeks PMI przemysłu
16:00 USA Raport ISM dla przemysłu

 
Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl