Tylko katastrofa zmieni wizję RPP oraz Fed.

Aprecjacja złotego została przystopowana przez poprawę nastrojów wokół dolara. Przegłosowanie ustawy budżetowej w USA stanowi pierwszy krok do przeprowadzenia reformy podatkowej. Szanse na grudniową podwyżkę stóp procentowych przez Fed wzrosły już do 88%. Dziś kluczowych informacji dostarczy publikacja raportu z amerykańskiego rynku pracy.


Michał Sikora

Proces mozolnego odrabiania strat przez złotego został przystopowany i już w drugiej części wczorajszej sesji polskiej walucie trudno było coś ugrać z uwagi na bardzo pozytywne sygnały zza Oceanu, tradycyjnie osłabiające wycenę aktywów krajów rozwijających się. Na korzyść dolara zadziałała również słabość innych głównych dewiz.

Publikacja protokołu z posiedzenia EBC, ujawniła, iż M. Draghi i spółka są nadal zaniepokojeni skalą umocnienia wspólnej waluty i dlatego rozważane będą różne warianty dalszego funkcjonowania programu luzowania. Tymczasem, funtowi nadal ciąży fatalne wystąpienie T. May oraz spekulacje, iż w związku z malejącym poparciem nie doczeka na stanowisku premiera końca roku.

Jeśli zaś chodzi o same Stany Zjednoczone, to amerykańską walutę wspierały dobry odczyt liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz przegłosowanie ustawy budżetowej, co jest postrzegane jako pierwszy krok do przeprowadzenie reformy podatkowej. Ponadto, znacząco wzrosła wiara rynku w grudniowa podwyżkę stóp procentowych, której prawdopodobieństwo wyceniane jest obecnie już na blisko 88%. Dziś kluczowych informacji dostarczy publikacja raportu z rynku pracy w USA.

Środowy odczyt ADP o zmianie zatrudnienia wypadł nieco powyżej prognoz, zatem jeżeli ujemna korelacja tych danych z poprzednich miesięcy miałaby zostać zachowana, to tym razem tzw. payrolls’y powinny zawieść oczekiwania inwestorów, co z kolei stworzyłoby szansę złotemu do powrotu na ścieżkę wzrostów. W tym miejscu pojawia się jednak pewna wątpliwość odnośnie ewentualnego zachowania inwestorów, którzy mogę nie zareagować nawet na słabszy odczyt, uznając niższy przyrost miejsc pracy za przejściowy, gdyż wywołany niedawnymi huraganami.

W zasadzie, dane musiałyby się okazać naprawdę katastrofalne, aby zmienić pogląd Rezerwy Federalnej, a obecnie również ogromnej części rynku, w kwestii grudniowej podwyżki stóp procentowych.

Podobna logika zdaje się dotyczyć perspektyw polityki pieniężnej w Polsce. W środę RPP nie wykazała jastrzębich oznak w związku z ostatnim wyższym odczytem inflacji oraz ogólnie bardzo dobrymi danymi makro i w opinii G. Ancyparowicz, tylko nadzwyczajne, zewnętrzne zdarzenia mogłyby zmienić obrany kurs w kolejnych 3-4 kwartałach. Na marginesie warto również wspomnieć, iż agencja Moody’s pozytywnie wypowiedziała się o prezydenckiej propozycji dla kredytów walutowych, co jest pewnym novum w kwestii oceny pomysłów rozwiązania problemu przez rozmaite instytucje rynkowe.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 14:00):

CHF/PLN – 3,7460 / 3,7778
EUR/PLN – 4,2880 / 4,3191
USD/PLN – 3,6628 / 3,6906
GBP/PLN – 4,7847 / 4,8300
EUR/USD – 1,1649 / 1,1740

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

6. października:
14:30 USA Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym
14:30 USA Stopa bezrobocia
14:30 USA Średnia płaca godzinowa

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl