Złoty bezsilny.

Złoty pozostaje w odwrocie. Konflikt koreański wkroczył na nowe tory. Jastrzębie wypowiedzi przedstawicieli Fed wzmacniają popyt na dolara i wiarę w grudniową podwyżkę stóp procentowych.


Michał Sikora

Złoty pozostaje w odwrocie wobec utrzymującej się niepewności politycznej w Strefie Euro oraz Japonii, kryzysu koreańskiego oraz rosnącego entuzjazmu wokół dolara. Na rynku nadal pobrzmiewają echa wyborów parlamentarnych w Niemczech, które prawdopodobnie utrudnią A. Merkel utrzymanie dotychczasowego kierunku w europejskiej polityce i jednomyślności z Francją.

Prezydent Macron w swojej wizji przyszłości UE domaga się powołania m.in. ministra finansów oraz utworzenia wspólnego budżetu, czemu sprzeciwia się nowy koalicjant niemieckiej kanclerz. Dodatkowym źródłem ryzyka w Eurostrefie pozostaje obecnie również kwestia, czy i jakie konsekwencje przyniesie zaplanowane na 1. października referendum niepodległościowe w Katalonii. Zawirowania polityczne dotknęły także Japonię, gdzie premier Shinzo Abe zdecydował się rozpisać przedwczesne wybory w nadziei na powiększenie władzy.

Zastosowane niedawno przez premier Wielkiej Brytanii takie rozwiązanie skończyło się dla rządzącej partii wielkim rozczarowaniem. Globalną awersję do ryzyka podtrzymuje ponadto rozwój konfliktu na linii USA – Korea Płn. Wojownicza wypowiedź północnokoreańskiego ministra spraw zagranicznych, interpretująca wystąpienie D. Trump’a na forum ONZ jako „deklarację wojny” wprowadziła sprawę na nowe tory i sprawiła, że frank szwajcarski zaczyna być w cenie. Prezydent USA nie pozostaje dłużny i choć wolałby uniknąć interwencji militarnej, oznajmił, że byłaby ona „miażdżąca” dla reżimu.

Z technicznego punktu widzenia wygląda to na początek realizacji zarysowanego kilka dni temu scenariusza korekty w związku z powstałą formacją podwójnego dna na wykresie helweckiej waluty.

Zgodnie z przewidywaniami, liczne w bieżącym tygodniu wystąpienia przedstawicieli Fed powielają jastrzębią retorykę z ostatniego posiedzenia FOMC i umacniają dolara. Wczoraj prezes Rezerwy Federalnej, J. Yellen oznajmiła, iż byłoby nierozsądne czekać z kolejnymi podwyżkami stopy procentowej aż inflacja zbliży się do celu, a same zwyżki kosztu pieniądza nie powinny być zbyt stopniowe. W konsekwencji wiara rynku w grudniową podwyżkę stóp wzrosła do ponad 76%. Ponadto, D. Trump wydaje się być bliski odniesienia pierwszego sukcesu w swojej kadencji i przeprowadzenia reformy podatkowej.

Taka informacja z pewnością dodałaby amerykańskiej walucie skrzydeł. W tej sytuacji, wzrostu awersji do ryzyka i popytu na dolara, notowania złotego dynamicznie spadają. Od początku roku Polska waluta była jedną z najsilniejszych na świecie, zatem i skala korekty może wobec tego osiągnąć pokaźne rozmiary.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 13:55):

CHF/PLN – 3,7506 / 3,7815
EUR/PLN – 4,2893 / 4,3193
USD/PLN – 3,6515 / 3,6815
GBP/PLN – 4,8941 / 4,9392
EUR/USD – 1,1684 / 1,1775

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

27. września:
14:30 USA Zamówienia na dobra trwałego użytku
16:30 USA Zapasy ropy Crude

28. września:
9:15 Wielka Brytania Wystąpienie prezesa Banku Anglii, M. Carney’a
14:00 Niemcy Inflacja
14:30 USA Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych
14:30 USA PKB

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl