Rozbudzone apetyty.

Złoty jeszcze mocniejszy. Komunikaty FOMC oraz Banku Anglii korzystnie wpływają na notowania polskiej waluty. Rozbudzone apetyty przed dzisiejszym odczytem tzw. payroll’sów. Brytyjski rząd opublikował strategię wyjścia z UE.


Michał Sikora

Bieżący tydzień układa się znakomicie dla złotego, którego notowania wzrosły do poziomów niewidzianych od początku listopada ubiegłego roku. Siła złotego wzięła się przede wszystkim ze zmiany nastrojów wokół dolara. Kolejne decyzje i komentarz D. Trump’a oraz jego współpracowników zmusiły rynek do skorygowania wygórowanych oczekiwań odnośnie tempa wzrostu stóp procentowych narosłych po zwycięstwie Republikanów w ubiegłorocznych wyborach.

Ponadto, złotemu dopomagają dobre ostatnio odczyty zarówno z kraju, jak i pozostałych państw Unii Europejskiej oraz gołębi wydźwięk komunikatów po posiedzeniach banków centralnych w bieżącym tygodniu. Inwestorów szczególnie zawiódł Fed, który nie pokazał nic nowego i nie dał żadnych wskazówek odnośnie terminu kolejnej podwyżki stóp procentowych. Rezerwa Federalna ogłosiła, iż kondycja największej gospodarki świata uległa poprawie w ostatnim czasie, jednak inflacja nadal znajduje się poniżej długoterminowego celu, czyli 2%.

Decyzja o pozostawieniu stóp bez zmian została podjęta jednogłośnie, co świadczy o mało jastrzębich nastrojach i stwarza ryzyko, że również marcowe posiedzenie przejdzie bez większego echa. Koniec tygodnia przynosi jednak jeszcze jedną szansę na odbicie dolara w postaci raportu z rynku pracy, a w szczególności danych o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Środowe szacunki instytutu ADP, które zwyczajowo traktowane są jako wyznacznik dla piątkowych danych, wypadły znakomicie i rozbudziły oczekiwania rynku.

Tyle że w ostatnim czasie zależność ta została mocno zachwiana, co potencjalnie może grozić tym większym rozczarowaniem. Póki co, amerykańska waluta trzyma się nieźle w relacji do złotego, szczególnie w porównaniu z pozostałymi głównymi walutami, które znacząco dziś tracą.

W kategorii rozczarowań trzeba też rozpatrywać wczorajsze posiedzenie Banku Anglii – tak przynajmniej odebrał je rynek. Spotkanie przyniosło decyzje zgodne z oczekiwaniami inwestorów – brak zmian stóp procentowych, utrzymanie stymulacji na niezmienionych poziomach i podwyższenie prognoz wzrostu na 2017r. – które w związku z tym były już zdyskontowane w cenie funta.

Prezes M. Carney stwierdził jednak, iż konsekwencje Brexitu nadal stanowią poważne zagrożenie dla gospodarki, a decyzja ta spowodowała odroczenie wielu projektów biznesowych. Dało to impuls do realizacji zysków i spadku notowań brytyjskiej waluty. Wczoraj brytyjski rząd opublikował również tzw. białą księgę, czyli uszczegółowioną strategię wyjścia Wielkiej Brytanii z UE.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 13:45):

CHF/PLN – 4,0085 / 4,0386
EUR/PLN – 4,2804 / 4,3104
USD/PLN – 3,9858 / 4,0148
GBP/PLN – 4,9797 / 5,0229
EUR/USD – 1,0704 / 1,0784

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

3. lutego:

14:30 USA Średnia płaca godzinowa
14:30 USA Zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym
14:30 USA Stopa bezrobocia
15:45 USA Indeksy PMI
16:00 USA Indeks ISM dla branż pozaprzemysłowych

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl