Czy protokół FOMC położy się cieniem na dolarze?

Dolar wciąż mocny choć pojawiają się pewne cienie. Dziś publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC. Główny brytyjski ambasador przy UE zrezygnował ze stanowiska na kilka miesięcy przed rozpoczęciem procesu wyjścia. Złoty powoli zyskuje grunt.


Michał Sikora

USA

Dolar amerykański umocnił wczoraj swoją pozycję na szerokim rynku, wsparty lepszymi niż oczekiwano danymi z sektora przemysłowego. Indeks ISM osiągnął w grudniu wartość 54,7, wskazując na dalszą ekspansję aktywności przemysłowej, która rośnie w najszybszym tempie od 2 lat. Natomiast, listopadowe wydatki na inwestycje budowlane były najwyższe od ponad 10 lat, potwierdzając wiarę w to, iż amerykańska gospodarka będzie się rozwijać jeszcze mocniej pod przewodnictwem D. Trump’a.

Oczywiście można dostrzec również pewne cienie w obecnej sytuacji. Pomimo znaczącego umocnienia dolara w początkowej fazie wczorajszej sesji, w drugiej części dnia oddał on większą część zysków, a odbicie od dna na eurodolarze było dynamiczne i dziś jest kontynuowane. Powstał w ten sposób zalążek formacji podwójnego dna z dołkiem w okolicach 1,0350. Pewną część odpowiedzi na pytanie, czy zostanie ona zrealizowana może dać dzisiejszy protokół z ostatniego posiedzenia FOMC.

Fed co prawda podniósł stopy procentowe w grudniu oraz zaprezentował bardziej jastrzębie prognozy niż oczekiwał tego rynek,  jednak pewnego smaczku dodają tutaj zmiany, jakie zaszły w składzie Komitetu wraz z początkiem 2017r. Rotacyjne członkostwo straciło troje jastrzębio nastawionych przedstawicieli Fed, a ich miejsce zajęły trzy osoby o zachowawczych poglądach. Jeśli zatem zapiski z dyskusji nie pokażą dostatecznej wiary w realność przedstawionych projekcji , może to rozczarować mocno entuzjastycznie nastawionych inwestorów i wywołać większą korektę notowań dolara.

Europa

W Europie tymczasem tydzień upływa pod znakiem publikacji dobrych odczytów PMI. Wyróżniły się również Polska oraz Wielka Brytania, osiągając wyniki zdecydowanie przekraczające rynkowe prognozy. Przyczynia się to do wzrostu notowań polskiej waluty pomimo potencjalnego ryzyka związanego z rewizją ratingu Polski w przyszłym tygodniu. Znakomity odczyt na niewiele natomiast się zdał funtowi, który ponownie traci na wartości.

Pokazuje to, że podaż cały czas kontroluje handel brytyjską walutą, a obawy związane z Brexitem są znacznie istotniejsze od kondycji gospodarki. Dodatkowy impuls spadkowy wywołała także informacja o rezygnacji ze stanowiska Sir Ivana Rogersa -  czołowego brytyjskiego dyplomaty w Brukseli – na krótki już czas przed rozpoczęciem negocjacji ws. wyjścia. Na dniach powinna również zostać przekazana wiadomość o wiążącym tym razem wyroku Sądu Najwyższego.

Waluty wyceniane są następująco (godz. 14:25):

CHF/PLN – 4,0813 / 4,1124
EUR/PLN – 4,3649 / 4,3949
USD/PLN – 4,1797 / 4,2087
GBP/PLN – 5,1312 / 5,1743
EUR/USD – 1,0406 / 1,0484

Najbliższe wydarzenia na rynkach finansowych:

4. stycznia:
20:00 USA Publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC

5. stycznia:
9:15 Szwajcaria Inflacja
10:30 Wielka Brytania Indeks PMI usług
14:15 USA Raport ADP o zmianie zatrudnienia
14:30 USA Liczba osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych
14:30 USA Nowozarejestrowani bezrobotni
17:00 USA Zapasy ropy Crude

Michał Sikora, Dealer walutowy inkantor.pl
Źródło: inkantor.pl